W piątek Sąd Najwyższy orzekł, że Dariusz Barski został powołany na stanowisko prokuratora krajowego prawidłowo. "Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne" – uznała Izba Karna SN. Do rozpoznania tej sprawy wyznaczeni zostali: prezes Izby Karnej SN Zbigniew Kapiński, Marek Siwek i Igor Zgoliński. Wszyscy trzej sędziowie zostali wyłonieni do Sądu Najwyższego w procedurach przed Krajową Radą Sądownictwa po zmianach z 2017 r.
Decyzji Sądu Najwyższego nie uznaje minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar, a sędziów Izby Karnej SN nazywa "neosędziami".
Nie złoży "czynnego żalu"
Sędzia Zbigniew Kapiński przyznał, że słowa Adama Bodnara pod jego adresem są "przykre i nieuprawnione". – Jestem sędzią od 32 lat. Przeszedłem całą ścieżkę kariery sędziowskiej. Orzekałem w sądach rejonowych, apelacyjnych i wojewódzkich. Żadnej władzy politycznej nic nie zawdzięczam – mówił prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego na antenie Polsat News. – TSUE wypowiadał się w konkretnych orzeczeniach dot. konkretnych sędziów. Nie ma żadnego orzeczenia trybunałów europejskich, który by się wprost odnosił do wszystkich sędziów. Izba to są sędziowie – dodał.
Kapiński odniósł się również do zmian w systemie sądownictwa. Chodzi o zapowiedź ministra Adama Bodnara, dot. wprowadzenia instytucji "czynnego żalu". – Nie złożę "czynnego żalu" – oświadczył prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego. Jak zaznaczył, złożenie takiego oświadczenia jest równoznaczne z utratą niezawisłości przez sędziego. – To będzie oznaczało, że dany sędzia utożsamia się z konkretną władzą. (...) To mi przypomina metody ubeckie. Jeśli chciało się kogoś "złamać", to podpisywało się "lojalkę" – mówił Zbigniew Kapiński. – Absolutnie to nie jest przywracanie praworządności. To jest uwłaczające – podkreślił.
Czytaj też:
"Ta sytuacja jest schizofreniczna". Prezydent o chaosie prawnym w PolsceCzytaj też:
Prezes Izby Karnej uderza w rząd. "Przestrzegam wszystkich"