Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w poniedziałek sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości z wyborów parlamentarnych w 2023 r. Za przyjęciem uchwały w tej sprawie głosowało czterech z dziewięciu członków PKW, trzech było przeciw, a dwóch się wstrzymało.
Decyzja PKW oznacza, że zgodnie z prawem minister finansów powinien przelać należne PiS środki na konto partii. Tymczasem premier Donald Tusk w swoim wpisie na platformie X zasugerował, że partia Jarosława Kaczyńskiego i tak nie dostanie pieniędzy.
RPO: Minister powinien wydać dokument
Rzecznik Praw Obywatelskich wskazuje, że zgodnie z zapisami ustawy, szef resortu finansów powinien wypłacić PiS pieniądze. Odnosząc się do samej decyzji PKW Marcin Wiącek ocenił, że była to kwestia rozstrzygnięcia konfliktu wartości.
– Pamiętajmy w jakich okolicznościach PKW podejmowała tę uchwałę. W okolicznościach ogromnego kryzysu władzy sądowniczej. PKW stanęła przed pewnym konfliktem wartości, który musiała rozstrzygnąć. Bo ma z jednej strony ustawę, która mówi jednoznacznie, co powinna zrobić w takim przypadku. Z drugiej strony mamy całą sekwencję orzeczeń trybunałów europejskich odnoszących się do sędziów powołanych od 2018 roku – powiedział.
Wiącek przypomniał, że w tym samym dniu, w którym PKW podjęła uchwałę w sprawie sprawozdania PiS, wystosowała pismo do ministra finansów, w którym wskazała, że istnieje potrzeba odblokowania pieniędzy. Jego zdaniem świadczy to o intencji komisji przyjęcia sprawozdania i wywołania "skutków prawnych, jakie Kodeks wyborczy wiąże z przyjęciem sprawozdania partii politycznej".
RPO podkreślił, że jeśli minister finansów zamierza nie zastosować się do uchwały PKW to powinien wydać dokument, który potem mógłby być przedmiotem kontroli sądu.
– Uważam, że niedopuszczalne jest w demokratycznym państwie to, aby decyzja o finansowaniu partii politycznej była decyzją ministra, polityka. Na tym opiera się system finansowania, że pieniądze dla partii politycznej powinny być przyznawane na podstawie ustawy z udziałem niezależnych organów – podkreślił Wiącek.
Czytaj też:
Zwrot ws. subwencji dla PiS. "Stanowisko jednego członka PKW zdecydowało o wszystkim"
Czytaj też:
"Decyzja PKW zamyka dyskusję". RPO wskazał, co z subwencją PiS