Na skrajnej lewicy szykuje się interesujące starcie. "Jest mi przykro"

Na skrajnej lewicy szykuje się interesujące starcie. "Jest mi przykro"

Dodano: 
Marcelina Zawisza i Adrian Zandberg (Razem)
Marcelina Zawisza i Adrian Zandberg (Razem) Źródło: PAP / Leszek Szymański
Razem wystawi do wyborów Zandberga? Na skrajnej lewicy zapowiada się interesująca rywalizacja.

Współprzewodniczący partii Razem Adrian Zandberg przyznał, że jest zwolennikiem wystawienia przez jego ugrupowanie kandydata w wyborach prezydenckich i wyraził swoją gotowość w tym zakresie. Polityk zaznaczył jednocześnie, że "decyzję w tej sprawie będzie podejmować partia".

Sytuacja wygląda więc w ten sposób, że do wyścigu może stanąć kilku skrajne lewicowych kandydatów. Oprócz kandydata Razem, na liście jest już Magdalena Biejat, start zapowiedział Piotr Szumlewicz. Także Rafał Trzaskowski jest oceniany jako polityk o silnie lewicowym światopoglądzie.

Zawiszy przykro. Biejat mówiła, że nie wystartuje

Poseł Razem Marcelina Zawisza wprost przyznała na antenie Polsat News, że ma żal do byłej partyjnej koleżanki Magdaleny Biejat za jej decyzje z ostatnich miesięcy.

– Magdalena Biejat postanowiła wspierać rząd Donalda Tuska ze wszystkimi jego działaniami. Myślę, że podjęła swoją decyzję. To oczywiste, że jest mi przykro – powiedziała. Parlamentarzystka zaznaczyła, że wiele osób w Razem przyjęło to z zawodem. – Wielokrotnie usłyszeliśmy od Magdaleny Biejat, że nie wystartuje, niezależnie od tego, czy jako kandydatka partii Razem, czy szeroko pojętej Lewicy – dodała.

Razem wystawi Zandberga?

Pytana o termin decyzji ugrupowania Zawisza poinformowała, że decyzja w tej sprawie zapadnie 11-12 stycznia. Podejmie ją Rada Krajowa Partii Razem.

– Jesteśmy szalenie demokratyczna partią. Nie będę ukrywać, że są przygotowywane pewne propozycje tak, żeby Rada Krajowa mogła w pełni świadomie i z pełną odpowiedzialnością podjąć decyzję – powiedziała, dodając, że "bardzo chciałaby", aby to właśnie Zandberg został kandydatem ugrupowania – oznajmiła.

Przypomnijmy, że w październiku w partii Razem doszło do rozłamu. Grupa, w której znalazła się m.in. Magdalena Biejat wystąpiła z partii, a część z Adrianem Zandbergiem wystąpiła z parlamentarnego klubu Lewicy.

Czytaj też:
Wysłałaby polskich żołnierzy na Ukrainę? Biejat: To też decyzja samych Ukraińców
Czytaj też:
Zgrzyt w koalicji. Lewica mówi "nie" Hołowni

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: polsatnews.pl
Czytaj także