DoRzeczy.pl: W najnowszym numerze tygodnika “Newsweek” czytamy, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro uciekł z Polski i ukrywa się w Brukseli. Czy to prawda?
Michał Woś: To jest absolutna bzdura. Chore wymysły chorych umysłów. "Newsweek" ma jakąś obsesję na temat byłego ministra sprawiedliwości i jego żony. Z tej obsesji piszą takie rzeczy, ale dowodzi to również, że Zbigniew Ziobro wzbudza zainteresowanie, dlatego wiedzą, że jeśli wrzucą na okładkę jego zdjęcie i mocny tytuł, to z pewnością więcej im się tych gazetek sprzeda. Zwłaszcza, że ostatnio tego typu prasie zamykają się różne strumyczki finansowe.
Zatem, co Zbigniew Ziobro robi w Brukseli?
Mieszka oraz leczy się, przechodzi rehabilitację. Wygrał walkę o życie, stoczył ciężki bój. Wiemy również, że jego małżonka pracuje w Brukseli. Jednak mimo wszystko Zbigniew Ziobro stawia się na wezwanie legalnych organów, gdy tylko jest taka potrzeba. Na wezwanie nielegalnych organów jak była komisja śledcza ds. Pegasusa stawić się nie może.
“Sądzę, że długo go nie zobaczymy w Polsce” – mówi w rozmowie z "Newsweekiem" źródło z komisji ds. Pegasusa. Jak zatem będzie?
Jakie to może być źródło? Źródło o nazwisku Zembaczyński, Trela, może Sroka? Tam tego typu orły zasiadają. Jest to śmieszne. Prężą muskuły i nakręcają się. Powtórzę: Zbigniew Ziobro wielokrotnie mówił, że stanie zawsze przed każdym legalnym polskim organem mówić o tym, jak chciał zapewnić Polakom bezpieczeństwo. Mamy teraz atak, bowiem wokół Donalda Tuska stworzył się mafijny układ wykryty za pomocą Pegasusa, a teraz chce się temu wszystkiemu ukręcić łeb, uznać Pegasus za nielegalny, żeby mieć podstawy do umarzania spraw. Zbigniew Ziobro wprost mówi, że kieruje Polską zorganizowana grupa przestępcza i ma wiele argumentów na poparcie tych słów.
Czytaj też:
Nawrocki chce ujawnienia notatki przez Tuska. "Polacy muszą znać prawdę"Czytaj też:
Tusk ogłosił plan gospodarczy: Rok przełomu to strategia najprostsza z możliwych
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.