Kowalski do Morawieckiego: Po co podawać tlen upadającemu Tuskowi?

Kowalski do Morawieckiego: Po co podawać tlen upadającemu Tuskowi?

Dodano: 
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski Źródło: PAP / Paweł Supernak
Zwracam uwagę, że ktoś nieżyczliwy mógłby odczytać Twoją deklarację jako poparcie inicjatywy Donalda Tuska – napisał do Morawieckiego Janusz Kowalski.

W poniedziałek Donald Tusk wystąpił na konferencji "Polska. Rok przełomu". Premier zapowiedział, że podstawą strategii będą inwestycje, na które rząd przeznaczy w 2025 roku 650 mld zł. Polityk twierdził, że w Polsce będzie prowadzona deregulacja gospodarki i mają zostać zagwarantowane lepsze warunki do prowadzenia biznesu.

Polityk zaproponował obecnemu na wydarzeniu w siedzibie GPW prezesowi InPostu Rafałowi Brzosce przygotowanie rekomendacji w tej sprawie. Brzoska zareagował śmiechem, ale z jego reakcji wynika, że przyjął propozycję szefa rządu. Tusk zwrócił się do Brzoski w trakcie omawiania watki deregulacji. – Jest np. pan Rafał Brzoska, czytałem w ostatnich kilku dniach jakieś dwa wywiady, jedna czy dwie wypowiedzi, że deregulacja nie jest niczym trudnym, tylko trzeba chcieć i że pan akurat wie, co trzeba zrobić. Słuchajcie, no to jak konkrety, to konkrety. To niech pan się za to weźmie. Ma pan tutaj kapitalnych towarzyszy i towarzyszki – powiedział.

Brzoska propozycję przyjął, a były premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że chętnie włączy się w prace.

Kowalski zdziwiony deklaracją Morawieckiego

Chęć Morawieckiego do tego, aby działać w ramach inicjatywy Tuska, wywołało zdziwienie posła Janusza Kowalskiego. Poseł PiS zwrócił się do byłego premiera w obszernym poście:

"Szanowny Mateuszu! Zwracam uwagę, że ktoś nieżyczliwy mógłby odczytać Twoją deklarację jako poparcie inicjatywy Donalda Tuska utworzenia Rady Gospodarczej w KPRM i spotkań biznesowych na temat deregulacji. Ktoś nieżyczliwy mógłby zapytać: dlaczego ktoś podaje upadającemu Donaldowi Tuskowi polityczny tlen? I to w sytuacji w której polskie państwo wali się i mamy do czynienia z totalnym bezprawiem. A przecież nie taka była i jest Twoja intencja szanowny Mateuszu! Moim skromnym zdaniem Rafał Brzoska podjął dziś decyzję wejścia w politykę przy boku Donalda Tuska. Ja ze swojej strony nie mam zamiaru jako lojalny członek PiS tego popierać i lewarować współpracy tandemu Tusk-Brzoska. Żadnych umizgów do biznesu, który wspiera Tuska chcącego zamknąć Ciebie i połowę PiS w więzieniu. Zwracam także uwagę, że InPost prowadzi działalność wprost konkurencyjną do upadającej Poczty Polskiej i dołującego na GPW Orlenu. –

Jaki to jest sygnał dla MAP, że premier polskiego rządu woli wsłuchiwać się w głos konkurencji Spółek Skarbu Państwa? Czy nie zostanie to odczytane jako potencjalne zielone światło do ewentualnej prywatyzacji przez InPost obszarów z domeny Skarbu Państwa? Wyjątkowo niekomfortowa sytuacja. Podsumowując. Pan Brzoska podjął decyzję wejścia na drogę współpracy z Tuskiem w czasie kampanii wyborczej. Tak należy to traktować. Jego decyzja – jego odpowiedzialność.

Elon Musk współpracując z Donaldem Trumpem nie ukrywa poparcia politycznego i tak jest również w tej sytuacji: Brzoska popiera politycznie Tuska i pośrednio Rafała Trzaskowskiego. Kropka. PS. A my rozmawiajmy z polskim biznesem nieukładającym się z niszczącym polskie państwo Donaldem Tuskiem. Rozmawiajmy z właścicielami upadających sklepików, małych firm rodzinnych, rolnikami, branżą drzewną i mikroprzedsiębiorcami".

Czytaj też:
Tusk jak premier PRL? Miller o sytuacji z Brzoską
Czytaj też:
Biejat: Nikt nie głosował na Brzoskę w wyborach
Czytaj też:
Brzoska: Nie można tylko narzekać, trzeba zmieniać

Źródło: X
Czytaj także