O rozmowie poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Przekazał, że w trakcie rozmowy liderzy omawiali kwestie związane z Bliskim Wschodem oraz relacje bilateralne między Stanami Zjednoczonymi a Rosją.
Pieskow powiedział także, że obaj politycy poruszyli temat sytuacji na Ukrainie i zgodzili się, że długoterminowe rozwiązanie konfliktu można osiągnąć wyłącznie poprzez negocjacje.
– Prezydent Putin poparł tezę Trumpa, że nadszedł czas na współpracę – zaznaczył rzecznik Kremla. Podczas rozmowy przywódcy uzgodnili również potrzebę zorganizowania osobistego spotkania. Putin miał także wyrazić gotowość do przyjęcia amerykańskich urzędników w Rosji, aby omówić kwestie dotyczące Ukrainy.
Trump: Wielka historia naszych narodów
O rozmowie poinformował także Donald Trump, publikując wpis na platformie internetowej truthsocial.com.
"Właśnie odbyłem długą i bardzo produktywną rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Rozmawialiśmy o Ukrainie, Bliskim Wschodzie, energii, sztucznej inteligencji, sile dolara i różnych innych tematach" – napisał prezydent USA. Jak dodał, rozmowa obejmowała również kwestie historyczne dotyczące obu państw. "Zastanawialiśmy się nad wielką historią naszych narodów i tym, że tak skutecznie walczyliśmy razem w II wojnie światowej, pamiętając, że Rosja straciła dziesiątki milionów ludzi. My również straciliśmy ich tak wielu" – stwierdził.
Plan na zakończenie wojny
Donald Trump może spotkać się z Władimirem Putinem w lutym lub marcu – podała niedawno agencja prasowa Reutera, powołując się na cytowaną przez rosyjskie media wypowiedź Leonida Słuckiego, szefa komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej.
Przywódcy spotkają się na neutralnym gruncie, bowiem za Putinem wystawiono międzynarodowy nakaz aresztowania i nie może on pojawiać się w wielu państwach świata. Według medialnych doniesień, do rozmów Trump-Putin może dojść w Zjednoczonych Emiratach Arabskich lub Arabii Saudyjskiej.
Ukraińskie media ujawniły, jak twierdzą, plan Donalda Trumpa na zakończenie wojny na Ukrainie. Jako datę zakończenia wojny podano 20 kwietnia, czyli Wielkanoc. Do 9 maja mają zostać ogłoszone światu warunki wynegocjowane przez Rosję i USA.
Zgodnie z tym planem, Ukraina miałaby uznać rosyjską władzę na zajętych dotychczas terenach i opuścić obwód kurski.
Czytaj też:
Dr Szewko: Wojujący syjoniści są zachęcani postawą TrumpaCzytaj też:
Sekretarz obrony USA: Powrót Ukrainy do granic sprzed 2014 r. jest nierealny