Niejawne posiedzenie Sejmu. Błaszczak: Nie zawahałbym się

Niejawne posiedzenie Sejmu. Błaszczak: Nie zawahałbym się

Dodano: 
Mariusz Błaszczak, przewodniczący KP PiS
Mariusz Błaszczak, przewodniczący KP PiS Źródło: X / @pisorgpl
W czwartek Sejm na posiedzeniu w trybie niejawnym zdecyduje o uchyleniu immunitetu byłemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi.

W środę sejmowa komisja regulaminowa zarekomendowała uchylenie immunitetu. Czwartkowe obrady Sejmu rozpoczną się od rozstrzygnięcia wniosku Prezydium Sejmu o uchwalenie tajności obrad. PiS chce, aby posiedzenie było otwarte dla kamer.

"Moim obowiązkiem było odtajnienie nieaktualnych planów pierwszego rządu PO-PSL z dwóch powodów: Po pierwsze, by nikt więcej nie próbował wprowadzić takich planów. Po drugie, by mieszkańcy Polski Wschodniej wiedzieli jaki los szykował dla nich pierwszy rząd Tuska. Jeśli ceną za to są zarzuty od Tuska i Bodnara – było warto to zrobić! Nie zawahałbym się ani chwili, gdybym stanął przed tym dylematem jeszcze raz" – zadeklarował Błaszczak w czwartek rano w mediach społecznościowych.

Błaszczak ujawnił tajne dokumenty

Na początku lutego minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar skierował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka. Prokuratura chce postawić politykowi PiS zarzuty przekroczenia uprawnień. Sprawa dotyczy decyzji byłego szefa MON o odtajnieniu w czasie kampanii wyborczej strategicznego planu użycia Sił Zbrojnych "Warta".

Rzecznik prasowa prokuratora generalnego Anna Adamiak przekazała, że ocena dowodów dostarczyła podstaw do przyjęcia "dostatecznie uzasadnionego podejrzenia", że Błaszczak "przekroczył swoje uprawnienia". Były szef MON miał znieść klauzule "ściśle tajne" oraz "tajne" z dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, mimo że – zdaniem Prokuratury Krajowej – nie ustały ustawowe przesłanki ochrony zawartych w nich informacji niejawnych.

17 września 2023 r. Błaszczak publicznie ujawnił, a także – jak wskazała prokurator Adamiak – wbrew przepisom ustawy o ochronie informacji niejawnych wykorzystał odtajnione przez siebie fragmenty "Planu Użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej WARTA-00101 Samodzielna Operacja Obronna część główna" i "Koncepcji Operacji dla Planu Użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej WARTA-00101 Samodzielna Operacja Obronna" w mediach, w tym na oficjalnym profilu PiS na platformie X. Wspomniane fragmenty miały dotyczyć m.in. "czasookresu prowadzenia samodzielnej operacji obronnej, określenia rubieży strategicznych i przyczółków obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz terminu przybycia Sił Sojuszniczych".

Czytaj też:
Immunitet Błaszczaka. Jest decyzja sejmowej komisji
Czytaj też:
"Niesamowite, Sejm pracuje". Starcie Hołowni z dziennikarzem

Źródło: X / Sejm
Czytaj także