Kaczyński: Padła ofiarą łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci

Kaczyński: Padła ofiarą łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci

Dodano: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński
Prezes PiS Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Przemysław Piątkowski
Barbara Skrzypek padła ofiarą łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci – powiedział w Siedlcach Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński zainaugurował objazd po Polsce, by wspomóc kampanię Karola Nawrockiego i zmobilizować partyjne kadry do większego zaangażowania w trwającą kampanię prezydencką. Prezes PiS wygłosił przemówienie w Siedlcach.

Swoje wystąpienie Kaczyński rozpoczął od sprawy śmierci swojej współpracowniczki Barbary Skrzypek, którą łączy z przesłuchaniem w prokuraturze.

Kaczyński: Barbara Skrzypek padła ofiarą łotrów

Prezes PiS wyraził stanowisko, że w Polsce dzieje się wiele złych rzeczy. – Dzieją się straszne rzeczy jeśli chodzi o niszczenie polskiej demokracji, polskiej praworządności. Właściwie w Polsce nie obowiązuje prawo – ocenił.

– To są smutne i jednocześnie ważne dni, dlatego, że mamy pierwszą ofiarą śmiertelną tych działań. Jest nią śp. Barbara Skrzypek, osoba rzeczywiście niezwykła, która pracowała z naszą formacją, także ze mną bezpośrednio przez 30 lat i wniosła ogromną ilość swej pracy, swoich umiejętności niezwykłych w sferze swojego zawodu [...] ale także w szerszej sferze, kontaktu z ludźmi, organizowania tego wszystkiego, co formacja polityczna musi organizować. Była [...] swego rodzaju geniuszem w swoim zawodzie, chodzącym porządkiem, a nie wszyscy w partii są chodzącym porządkiem, na czele ze mną – mówił lider PiS.

– Potrafiła być miła, ciepła, dobra, a jednocześnie niebywale sprawna. Niebywale pracowita, niebywale dzielna. I padła ofiarą łotrów, łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci. Chcę to jasno powiedzieć, oni dzisiaj się próbują bronić, oni dzisiaj próbują straszyć, ale my się nie przestraszymy – kontynuował Kaczyński.

Oświadczenie prokuratury

Wcześniej prokuratura opublikowała oświadczenie, w którym zapowiedziała, że podnoszenie bezpośredniego związku pomiędzy przesłuchaniem a śmiercią świadka, będzie skutkowało wystąpieniem na drogę prawną.

"W związku z poruszającą informacją o śmierci Barbary Skrzypek, która została przesłuchana w charakterze świadka w środę 12 marca 2025 r. w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie w związku z postępowaniem dot. tzw. sprawy »dwóch wież«, uprzejmie informujemy, że przesłuchanie trwało około 4 godzin, rozpoczęło się o godz. 10.00, w trakcie przesłuchania zarządzono kilkunastominutową przerwę dla odpoczynku. W przesłuchaniu prowadzonym przez prokuratora referenta, uczestniczyli pełnomocnicy pokrzywdzonego. Do udziału w przesłuchaniu nie został dopuszczony pełnomocnik świadka, albowiem nie wymagał tego interes świadka, który nie był przesłuchiwany z pouczeniem o uprawnieniach wynikających min. z dyspozycji art. 183 kpk." – podała w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

"Przesłuchanie odbywało się w bardzo kulturalnej atmosferze, żadna z osób uczestniczących nie składała do protokołu uwag, zastrzeżeń ani wniosków o sprostowanie protokołu" – dodano.

"Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje, że łączenie śmierci świadka z faktem jego przesłuchania i podnoszenie bezpośredniego związku pomiędzy tymi zdarzeniami skutkować będzie wystąpieniem przez Prokuraturę Okręgową na drogę cywilnoprawną celem ochrony dobrego imienia instytucji i referenta sprawy. Rodzinie zmarłej i Jej Najbliższym składamy wyrazy głębokiego współczucia z powodu poniesionej straty" – czytamy.

Czytaj też:
Poseł partii Hołowni: Politycy PiS lubią taniec na trumnach
Czytaj też:
"To, co pan robi jest obrzydliwe". Politycy o śmierci Barbary Skrzypek

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także