DoRzeczy.pl: Z punktu widzenia adwokata – jak pan ocenia śmierć pani Barbary Skrzypek?
Adw. Bartosz Lewandowski: Zgodnie z art. 87 § 2 Kodeksu postępowania karnego, świadek ma prawo ustanowić pełnomocnika, a prokurator powinien dopuścić go do udziału w czynności, jeśli wymaga tego interes osoby, która nie jest stroną postępowania – jak w przypadku pani Barbary Skrzypek. To pojęcie "interesu" jest rozumiane szeroko. Nie chodzi tylko o sytuację, w której świadek może stać się podejrzanym, jak twierdzi prokuratura, ale także o inne okoliczności, takie jak wiek, stan zdrowia, stres związany z przesłuchaniem czy brak znajomości procedur.
Co wtedy?
W takich przypadkach zarówno policja, jak i prokuratura zazwyczaj dopuszczają udział pełnomocnika. Jeżeli prokurator nie zgadza się na udział pełnomocnika, powinien wydać oficjalne postanowienie o odmowie, na które przysługuje zażalenie. Z informacji podawanych przez pełnomocnika pani Skrzypek nie wynika, aby takie postanowienie zostało wydane – choć nie można tego wykluczyć. W mojej ocenie, skoro pani Skrzypek wyraźnie deklarowała, że ma problemy zdrowotne i odczuwa stres, dopuszczenie pełnomocnika było konieczne. To nie tylko wsparcie psychiczne, ale także gwarancja, że wszystkie jej wypowiedzi zostaną właściwie odnotowane w protokole. To była jej wola, a prokuratura nie powinna jej tego odmawiać.
Z drugiej strony mamy na przesłuchaniu mec. Dubois, nieznanego szerzej adwokata z kancelarii Romana Giertycha oraz prokurator Ewę Wrzosek. Jak pan ocenia tę stronę sprawy?
Nie chciałbym oceniać kolegów adwokatów – obowiązuje mnie kodeks etyki i zasady koleżeństwa. Jednak jeśli chodzi o osobę prokurator prowadzącej sprawę, to niewątpliwie budzi ona kontrowersje. Pani prokurator Wrzosek otwarcie składała deklaracje polityczne i angażowała się publicznie, co jest powszechnie znane i komentowane. W takim kontekście zupełnie nie dziwi fakt, że pani Skrzypek obawiała się przesłuchania i chciała mieć przy sobie pełnomocnika. Pełnomocnik w takiej sytuacji pełni funkcję równoważącą przebieg czynności procesowej, zapewniając świadkowi większe poczucie bezpieczeństwa.
Jaki może być dalszy scenariusz tej sprawy? Jak pan uważa, co się wydarzy?
Wszystko zależy od tego, czy prokuratura zdecyduje się na wszczęcie postępowania w celu wyjaśnienia przyczyn śmierci pani Skrzypek. Z tego, co słyszałem, mają być prowadzone czynności z członkami jej rodziny. Uważam, że w sprawach o tak dużym znaczeniu, zwłaszcza, gdy prowadzący prokurator budzi wątpliwości, co do swojej bezstronności, należałoby z urzędu rejestrować przebieg wszystkich przesłuchań w formie audiowizualnej. To zapewniłoby pełną przejrzystość i możliwość późniejszej weryfikacji tego, jak przebiegały te czynności.
Czytaj też:
"Sok z Buraka" powiązany z MAP i Kropiwnickim. Dziennikarz ujawnia niewygodne faktyCzytaj też:
"Kaczyński nie odpuści Wrzosek". Wiadomo, co zrobi prezes PiS
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.