Decyzja dotyczy dwóch obecnych i jednego byłego członka Alternatywy dla Niemiec. Sąd stwierdził, że jest to powód, dla którego nie można im przypisać wymaganej wiarygodności w świetle prawa o broni palnej.
Oskarżenia o prawicowy ekstremizm
Jak czytamy na stronie mdr.de, przyczyną tej sytuacji jest zaklasyfikowanie AfD przez Biuro Ochrony Konstytucji jako prawicowej grupy ekstremistycznej. Orzeczenia sądu administracyjnego nie są jeszcze prawomocne.
Aby pozew członków Alternatywy dla Niemiec zakończył się sukcesem, sąd orzekł, że konieczne byłoby "uporczywe dystansowanie się poszczególnych członków lub zwolenników od zachowań i wypowiedzi innych członków, które kształtowały wizerunek AfD Saksonia-Anhalt". Sąd ocenił jednak, że nie było to oczywiste w sprawie jednej z osób, której dotyczyła sprawa. "Fakt, że powód posiadał pozwolenia na broń palną przez lata, nie zwracając na siebie uwagi na mocy prawa dotyczącego broni palnej, nie jest wystarczający, aby założyć, że istnieje wyjątek od ogólnego domniemania" – stwierdzono w uzasadnieniu wyroku.
Według wcześniejszych oficjalnych informacji 109 członków AfD w Saksonii-Anhalt posiadało pozwolenie na broń palną.
Warzecha: Wariant rumuński w kolejnych miejscach
Do sprawy odniósł się na portalu X publicysta "Do Rzeczy" Łukasz Warzecha.
"Nawet jak na Niemcy to ekstremalne. Legalna partia, legalnie działająca, przynależność do niej pozbawia części praw obywatelskich. Widzę, że wariant rumuński w różnych odmianach pojawia się w kolejnych miejscach" – napisał.
Warzecha nawiązał do decyzji Centralnego Biura Wyborczego w Rumunii, które oznajmiło, że nie dopuści Calina Georgescu do startu w powtórnych wyborach prezydenckich w maju. Wcześniejsze anulował Sąd Konstytucyjny Rumunii po tym, jak pierwszą turę ku zaskoczeniu establishmentu, wygrał właśnie Georgescu, urzędnik państwowy i wykładowca akademicki o poglądach konserwatywnych i antyglobalistycznych.
Powtórzone wybory prezydenckie zaplanowano na maj – pierwsza tura odbędzie się 4 maja, a ewentualna druga runda dwa tygodnie później.
Czytaj też:
Historyczne głosowanie w Bundestagu. Niemcy zmienili konstytucjęCzytaj też:
Niemieccy biskupi chcą szybciej rządu. "Wyzwanie przyjmowania uchodźców"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl