Rafał Trzaskowski wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich. Kandydat Koalicji Obywatelskiej w drugiej turze głosowania zmierzy się z popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość Karolem Nawrockim. Wysoki wynik uzyskał zamykający podium Sławomir Mentzen z Konfederacji.
– Duopol POPiS-u trzyma się dobrze, wyciąga sobie pomocną dłoń, kiedy jeden z kandydatów podupada w kampanii. Debata w Końskich i sprawa mieszkania spowodowały, że zmobilizował się żelazny elektorat – skomentowała wyniki wyborów Ewa Zajączkowska-Hernik, która wystąpiła w poniedziałek rano w Radiu Zet.
Eurodeputowana podkreśliła, że cieszy ją wynik Sławomira Mentzena, gdyż "rośnie szansa na to, że bez Konfederacji nie uda się utworzyć następnego rządu". – Będziemy wymianą pokoleniową, której potrzebuje polska scena polityczna – przekonywała.
Zajączkowska-Hernik: Spodziewam się twardych negocjacji
Zajączkowska-Hernik była pytana o ewentualne poparcie ze strony Mentzena w drugiej turze wyborów prezydenckich. – Poczekajmy na oficjalne stanowisko Sławomira Mentzena. To on jest w tym momencie dysponentem swojego poparcia – odpowiedziała. Dopytywana, czy kandydat Konfederacki postawi jakieś warunki Trzaskowskiemu i Nawrockiemu, polityk odparła: – Dowiemy się już jutro podczas oficjalnej konferencji Sławomira Mentzena.
– Na tyle, na ile znam Sławomira Mentzena, spodziewam się twardych negocjacji. Co wyjdzie w ich wyniku – tego jeszcze nie wiemy. Na miejscu Sławomira Mentzena zaprosiłabym obydwu panów na jakieś spotkanie – stwierdziła Zajączkowska-Hernik.
Europoseł zaznaczyła, że nie sądzi, aby Mentzen namawiał do głosowania na kandydata Koalicji Obywatelskiej. – Na pewno nie zagłosuję na Rafała Trzaskowskiego. Ten człowiek mnie nie przekonuje, ponieważ jest fałszywy, przybiera maskę w zależności od wyników badań opinii publicznej. Ma teraz ogromny problem, bo te maski się zużyły i opadły. Rafał Trzaskowski pokazuje sam, że jest jednak kandydatem nie żadnym centrowym, tylko lewicowym, wręcz lewackim. (...) Absolutnie nie ma żadnej zdolności do pozyskania elektoratu konserwatywnego – powiedziała. Zapytana, czy w takim razie zagłosuje na Karola Nawrockiego, oznajmiła: – Nie wiem, jaką podejmę decyzję, ponieważ za Karolem Nawrockim stoi PiS, a jest bardzo dużo rzeczy, które można zarzucić środowisku PiS. – Jest dwa tygodnie na to, żeby przekonać takich wyborców, jak ja – dodała.
Czytaj też:
"Mam dobrą wiadomość". PKW potwierdziła wyniki pierwszej tury wyborówCzytaj też:
Młodzi głosowali na Mentzena i Zandberga. Szczegółowe wyniki wyborów