Jak podaje korespondent agencji UNIAN, Zełenski skomentował informację o planowanej rozmowie Donalda Trumpa i Władimira Putina podczas wspólnej konferencji prasowej z premier Danii Mette Frederiksen, przewodniczącym Rady Europejskiej Antonio Costą i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
– Jeśli chodzi o rozmowę telefoniczną między Trumpem a Putinem, to nie jestem pewien, czy mają oni wiele wspólnych idei, wspólnych tematów do dyskusji, bo to są bardzo różni ludzie – stwierdził ukraiński przywódca. Dodał jednocześnie, że jeśli chodzi o Ukrainę, to jej władze od samego początku popierały ideę Trumpa dotyczącą bezwarunkowego zawieszenia broni.
– Mówiłem nie raz, że jesteśmy gotowi na każdy format spotkania i myślę, że w Rosji tylko Putin podejmuje prawdziwe decyzje. Dlatego potrzebujemy spotkania na szczeblu liderów – powiedział Zełenski.
Rozmowa Trump-Putin
Na dzisiaj 3 lipca zaplanowana jest rozmowa telefoniczna między prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Rozmowa ta odbędzie się w kontekście doniesień o zawieszeniu przez Stany Zjednoczone dostaw broni, w tym przeciwlotniczych pocisków rakietowych Patriot, na Ukrainę.
Jak podają ukraińscy urzędnicy, w nocy z 30 czerwca na 1 lipca odwołano amerykańskie samoloty transportowe, które przewoziły pociski przechwytujące obrony powietrznej i inne rodzaje broni do baz europejskich (skąd miały zostać dostarczone na Ukrainę drogą lądową).
Nie jest jasne, jakie rodzaje broni zostały zastopowane, na jak długo i z jakiego powodu. Pentagon nie podał szczegółów, ale kilka źródeł informuje, że zamrożone dostawy obejmowały rakiety Patriot. Mogły to być również pociski przeciwlotnicze Stinger, pociski powietrze-powietrze, pociski powietrze-ziemia Hellfire, pociski ziemia-ziemia i pociski artyleryjskie.
Według Pentagonu przerwa ta wynika z potrzeby "ogólnego przeglądu dostaw broni”, aby pomóc zakończyć wojnę na Ukrainie, "przy jednoczesnym utrzymaniu gotowości bojowej i priorytetów obronnych USA”.
Czytaj też:
Ukraina stoi w obliczu poważnych konsekwencji po decyzji TrumpaCzytaj też:
Wysłannik Trumpa odpowiada Łukaszence. Dementuje jego słowa
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
