Korwin-Mikke: Nic im nie dawać. Nie ma najmniejszego powodu

Korwin-Mikke: Nic im nie dawać. Nie ma najmniejszego powodu

Dodano: 
Janusz Korwin-Mikke / nielegalni imigranci płyną do Europy
Janusz Korwin-Mikke / nielegalni imigranci płyną do Europy Źródło: PAP / Art Service / Angel Medina G
Janusz Korwin-Mikke przypomina, że Polska ma do dyspozycji łatwy sposób na pozbycie się znacznej części zwożonych z Niemiec migrantów.

W rozmowie z Markiem Skalskim na kanale "Najwyższego Czasu" na platformie Rumble (portal jest cenzurowany przez YouTube) Janusz Korwin-Mikke przypomniał, że dostarczani z Niemiec do Polski imigranci zasadniczo wcale nie chcą przebywać w naszym kraju. Wolą być w Niemczech, gdzie dostaną wysokie zasiłki. Wobec tego Polska tym bardziej powinna nie przyznawać im żadnych świadczeń socjalnych, ani nie zapewniać warunków bytowych.

Korwin-Mikke: Nic im nie dawać, wrócą do Niemiec

– Trzeba nie dawać tym ludziom żadnych zasiłków, nie lokować w żadnych ośrodkach, i wtedy z głodu, uciekną, wrócą do Niemiec. W ogóle nie rozumiem tej koncepcji, że skoro oni są, to trzeba ich karmić. Dlaczego mamy ich karmić?

Prowadzący powiedział, że według wyliczeń koszt utrzymania czteroosobowej imigranckiej rodziny wynosiłyby około 12 tysięcy złotych.

Dawanie za darmo demoralizuje

– Dlaczego mamy to robić? Nie widzę najmniejszego powodu – stwierdził Korwin-Mikke. – Powodem jest socjalizm – powiedział, dodając, że według socjalistów, kiedy ktoś jest w potrzebie, to znaczy, że trzeba mu dać. – Ja nie jestem socjalistą i nie uważam, że mam obowiązek utrzymywać jakąś rodzinę – zaznaczył.

Polityk dodał, że jeszcze gorsze jest dawanie za darmo imigrantom, jest dawanie Polakom, ponieważ demoralizuje. – Jak daję za darmo Polakowi, to demoralizuję mojego rodaka. Problemem jest dawanie zasiłków – przypomniał od lat głoszone rozpoznanie.

Bruksela nakazuje płacić polskim podatnikom na imigrantów

Oczekiwanie finansowania wpuszczanych do Europy muzułmanów, Afrykanów czy obywateli Ameryki Południowej jest jednak w zamyśle Komisji Europejskiej.

W dyrektywie azylowej do paktu migracyjnego KE wymaga, by nielegalni imigranci mają otrzymywali prawo do świadczeń socjalnych na koszt podatników na terenie każdego państwa członkowskiego Unii. Ma to być m.in. „darmowy” kwaterunek o wysokim standardzie, pieniądze na codzienne wydatki, świadczenia socjalne, pełna i bezpłatny dostęp do opieki medycznej oraz do rynku pracy.

Dyrektywa azylowa już obowiązuje, ale państwa członkowskie mają czas na wprowadzenie w życie krajowych przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych niezbędnych do wykonania dyrektywy do 12 czerwca 2026 roku.

Polska głosowała w UE przeciwko paktowi migracyjnemu. Premier Donald Tusk kilkukrotnie zapewnił, że polski rząd i tak nie będzie przyjmował żadnych imigrantów w ramach paktu migracyjnego. W słowa szefa rządu nie wierzy opozycja.

Niemiecka prasa: Wysoki socjal u nas to dla nich zachęta, by nie być w Polsce

Można też zwrócić uwagę, że kiedy Niemcy wprowadziły jesienią 2023 roku kontrole na granicy z Polską, tamtejsze pismo "Lausitzer Rundschau" pisało o tym, że z punktu widzenia Niemiec korzystne byłoby, aby migranci byli opłacani przez podatników na podobnym poziomie w całej UE.

"Świadczenia socjalne w Niemczech, które są dość wysokie w porównaniu z innymi krajami członkowskimi UE, także stanowią zachętę dla migrantów, aby nie składali wniosku o azyl w Polsce czy Czechach, lecz próbowali przedostać się do Niemiec. Wydaje się zatem, że wielu z nich jest zadowolonych z otrzymanych od niemieckiego państwa pieniędzy. Wysoki odsetek syryjskich uchodźców po latach pobytu w Niemczech nadal otrzymuje świadczenia społeczne i nie podjął żadnej pracy".

Zasiłki dla nieznanych nam ludzi. JKM: Rząd popełnia przestępstwo

Prezes partii KORWiN opublikował też formalne oświadczenie w kwestii zastopowania problemu migracyjnego.

"Problemy z imigrantami mamy, bo sami je stworzyliśmy dając im zasiłki, mieszkania i utrzymanie. Rozwiązanie jest proste: przestać dawać im jakiekolwiek pieniądze, przestać zapewniać mieszkania i wyżywienie. Wtedy natychmiast się z Polski wyniosą – bo nawet teraz, gdy dostają to wszystko, często uciekają z powrotem do Niemiec" – napisał Korwin-Mikke w oświadczeniu opublikowanym na X.

"Rząd odbierając swoim obywatelom pod przymusem pieniądze i wydając je na nieznanych nam ludzi, którzy w dodatku często stwarzają dla nas zagrożenie – popełnia przestępstwo, za które członkowie rządu poniosą, mam nadzieję, stosowną karę" – dodał polityk.

Czytaj też:
Kulińska bez politycznej poprawności o imigrantach z Afryki Subsaharyjskiej
Czytaj też:
Imigranci przekazywani z Niemiec. Semka: Chcą pozbyć się ROG z granicy


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: DoRzeczy.pl / Najwyższy Czas / Dw.com / X
Czytaj także