Na polsko-białoruskiej granicy doszło do kolejnej poważnej prowokacji. Grupa ponad 20 migrantów z Afganistanu wykonała podkop pod techniczną zaporą graniczną w rejonie Michałowa, próbując nielegalnie dostać się na terytorium Polski.
Coraz odważniejsze pomysły migrantów
Jak można przeczytać w oficjalnym komunikacie Straży Granicznej, funkcjonariusze patrolujący granicę zareagowali błyskawicznie. Zatrzymano w sumie 20 osób, z czego 18 na miejscu a dwie po podjęciu intensywnych czynności operacyjnych. Jak informuje Podlaski Oddział SG, tylko w ciągu jednej doby – 9 lipca – odnotowano ponad 100 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
Do szczególnie niebezpiecznej sytuacji doszło w rejonie Narewki, gdzie agresywna grupa migrantów zaatakowała polskie służby. W kierunku funkcjonariuszy rzucano kamieniami, petardami i butelkami z nieznaną cieczą. Na trasie patroli umieszczono również pocięty drut kolczasty, co doprowadziło do uszkodzenia pojazdu Straży Granicznej.
Europa szykuje zmiany
W związku ze wzmożonym napływem migrantów na teren Europy, niektóre państwa rozważają zmianę obowiązujących przepisów azylowych. Od kilku dni z ogromnym naporem cudzoziemców zmagają się greckie wyspy, do których tylko w ciągu ostatnich kilku dni przypłynęło kilka tysięcy migrantów, głównie z Somalii, Sudanu, Egiptu i Maroka.
Władze Grecji już dzisiaj rozlokowują przybyszy z wysp na kontynent oraz rozważają zawieszenie na okres trzech miesięcy procedury przyznawania azylu migrantom przybywającym drogą morską z Afryki Północnej. Głosowanie nad nowymi przepisami ma odbyć się w 10 lipca w parlamencie w trybie pilnym, a ich przyjęcie umożliwiłoby m. in. szybką deportację migrantów bez konieczności uprzedniej identyfikacji.
Czytaj też:
Donald Tusk grozi obrońcom polskich granicCzytaj też:
Poseł Lewicy o kontrolach na granicy: Pojawia się ryzyko profilowania rasowego
