Premier Donald Tusk w wywiadzie z TVN24 został zapytany o projekt podniesienia kwoty wolnej od podatku do wysokości 60 tys. zł. Szef rzadu zaznaczył, że trwają nad tym prace, ale na razie pomysł nie zostanie zrealizowany. – Nie sądzę, żeby to było możliwe już w 2027 – dodał.
Z kolei Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki, powiedział w czwartek, że "podwyżki kwoty wolnej w 2026 roku nie będzie". – W roku 2027 może być ona bardzo trudna – dodał.
Podwyższenia kwoty wolnej od podatku nie będzie
Koalicja Obywatelska deklarowała w "100 konkretach na 100 pierwszych dni rządów" obniżkę podatków. "Osoby zarabiające do 6000 zł brutto (także na działalności gospodarczej) i pobierające emeryturę do 5000 zł brutto nie będą płaciły podatku dochodowego. Podniesiemy kwotę wolną od podatku – z 30 tys. zł do 60 tys. zł., w przypadku podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym także przedsiębiorców i emerytów" – czytamy w programie KO.
"Tusk jest politycznym kłamcą"
Andrzej Śliwka, poseł PiS, komentując fakt, że kwota wolna od podatku nie zostanie podwyższona do 60 tys. zł, ocenił w rozmowie z DoRzeczy.pl, że "to świadczy o tym, że Donald Tusk jest politycznym kłamcą". – Podniesienie kwoty wolnej od podatku było jego flagową obietnicą na 100 pierwszych dni rządów, a tak naprawdę w tym okresie nie zrealizował – de facto – żadnego ze swoich konkretów – zauważył. W tym kontekście przypomniał, że zrealizowaną obietnicą było Ministerstwo Przemysłu w Katowicach, które już zostało zlikwidowane. – Realnych działań, mających na celu pomoc portfelom Polaków, rząd Donalda Tuska nie zrealizował – mówił.
Andrzej Śliwa przypomniał, że "PiS chciało pomóc rządowi i złożyło za nich projekt podnoszący kwotę wolną od podatku". – Koalicja rządząca – PO, PSL, Polska 2050 i Lewica – odrzuciły nasz projekt – dodał.
Poseł zwrócił tez uwagę, że "to PiS był jedyną formacją, która głosowała za podniesienie kwoty wolnej od podatku w poprzedniej kadencji i podnieśliśmy ją dziesięciokrotnie". – PO obiecywała, że podniesie kwotę wolną o kolejne 30 tys. zł, ale tego nie dowiozła. Wiemy o tym doskonale, że Donald Tusk jedno mówi, a drugie robi. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby ten rząd przestał sprawować władzę. Wtedy Polakom będzie się żyło lepiej – mówi nam Śliwka.
Andrzej Śliwka dodał, że głęboko wierzy w to, że "prezydent Karol Nawrocki od 6 sierpnia, ruszy ze swoją bardzo mocną inicjatywą ustawodawczą i zagoni ten rząd do pracy".
Nawrocki wniesie projekt podwyższający kwotę wolną od podatku?
Na uwagę, iż pojawiały się w mediach doniesienia, że Karol Nawrocki może wnieść do Sejmu projekt, podnoszący kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł i pytany o to, co jeśli PO go odrzuci, poseł PiS ocenił, że będzie to "hipokryzja do sześcianu, bo do kwadratu już jest". – PiS na pewno zagłosowałby za tym projektem, bo to my jesteśmy partią, która obniżała w Polsce podatki, a nie je podnosiła. Wystarczy przypomnieć zmiany, które miały miejsce w podatku dochodowym od osób fizycznych, ale także w podatku dochodowym od osób prawnych – powiedział poseł PiS.
Zdaniem polityka "więcej jest obietnic, których rząd Donalda Tuska nie wykonał niż tych, które wykonał". – Po blisko 20 miesiącach rządzenia, rzecznik rządu Adam Szłapka, jako największy sukces wymienił odblokowanie środków z KPO, które nie zostały – de facto – odblokowane. Przypomnę, że PO głosowała w Sejmie przeciwko KPO. Kolejnym ich "sukcesem" jest odblokowanie pieniędzy z Funduszy Spójności, które nie były zablokowane. Następny – 5 proc. PKP na obronność, których nie ma, a tak naprawdę to żadnych środków na obronność by nie było, gdyby nie ustawa o obronie ojczyzny i skokowe zwiększenie wydatków na obronność oraz kontraktów zawieranych za rządów PiS. Adam Szłapka szczyci się też dorobkiem programów społecznych, takich jak „800 plus” i takich programów, które zostały wprowadzone za zarządów PiS – wyliczył.
Andrzej Śliwka podsumował, że "obecny rząd nie ma żadnych sukcesów, nic nie dowieźli i permanentnie kłamią". – Polacy to widzą, dlatego nie wybrali na prezydenta Rafała Trzaskowskiego i dlatego poparcie dla rządu Donalda Tuska szoruje po dnie. Z tego też powodu stracą władzę, a ich pomocnicy w postaci PSL nie wejdą do Sejmu, jeżeli będą dalej zachowywać się tak, jak się zachowują – ocenił.
Czytaj też:
Premier "uczciwie" pozbawia złudzeń. Na razie nie będzie kwoty wolnej od podatkuCzytaj też:
Flagowa obietnica KO do kosza? Rząd nie zrealizuje jej w przyszłym roku
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
