Podczas obchodów 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej prezydent mocno podkreślił, że kwestia reparacji wojennych ze strony Niemiec nie została zamknięta. Karol Nawrocki zadeklarował, że będzie domagał się od rządu w Berlinie wypłaty należnego Polsce odszkodowania.
– Aby móc budować oparte o fundamenty prawdy i dobrych relacji partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem musimy w końcu załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam – powiedział Nawrocki i zaapelował także o wsparcie rządu w tej sprawie.
Słowa polskiego polityka nie spodobały się niemieckim komentatorom, jak również politykom Platformy Obywatelskiej. Partia postanowiła odnieść się do tej sprawy, przy okazji atakując byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę.
"Szanowni Państwo, poniżej publikujemy informację o tym, ILE środków w ramach reparacji odzyskały od Niemiec rządy PiS w latach (2005-2007, 2015-2023)" – napisano na oficjalnym koncie ugrupowania na platformie X. Do wpisu załączono zdjęcie Ziobry, co ma być aluzją do słynnych słów Leszka Millera o prawicowym polityku.
Niemcy oburzeni słowami Nawrockiego
Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" napisał w komentarzu, że "Karol Nawrocki jest prezydentem Polski niecałe cztery tygodnie, ale już pilnie realizuje swoje obietnice wyborcze".
Niemiecka gazeta oceniła, że od początku kampanii prezydenckiej coraz częściej słychać antyniemieckie hasła. "Są one skierowane nie tyle przeciwko samym Niemcom, co przeciwko polskim politykom, którzy rzekomo są zbyt blisko Berlina, takim jak Tusk" – napisano.
Z kolei centrolewicowy dziennik "Berliner Zeitung" stwierdził wprost, że "Polsce nie przysługują żadne reparacje".
Czytaj też:
"Zapomniany Holocaust". Nawrocki: To, co wydarzyło się w Polsce było hekatombąCzytaj też:
"Odmawiam im miana nazywania się Polakami". Czarnek grzmi w telewizyjnym studiu
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
