"Użyliśmy nieadekwatnych sił". Czaputowicz krytykuje rząd

"Użyliśmy nieadekwatnych sił". Czaputowicz krytykuje rząd

Dodano: 
Jacek Czaputowicz, były szef MSZ
Jacek Czaputowicz, były szef MSZ Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Były minister spraw zagranicznych krytykuje polskie władze za brak przygotowania do odpierania ataków dronów. – Tutaj "muchy" wleciały, 19, a my żeśmy armat użyli do tego – powiedział.

Jacek Czaputowicz przekonuje, że Polska nie zareagowała "odpowiednio" na naruszenie jej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Do zneutralizowania maszyn użyliśmy drogiego sprzętu, co budzi obawy o to, czy w przyszłości, w przypadku większych ataków, Polska będzie miała czym się bronić.

– My nie mamy arsenału. Nasz arsenał, jeśli chodzi o ten rodzaj walki militarnej, w ogóle nie przystaje do tego, co ma Rosja. Jakbyśmy zaczęli takie działania prowadzić, to Rosja mogłaby wystrzelić nie 20 dronów nieuzbrojonych, a 220 uzbrojonych na 100 polskich miast i wtedy by się to skończyło. My nie możemy produkować, jesteśmy niesłychanie słabi – powiedział były minister.

Polska w programie Nuclear Sharing?

Polityk był również pytany o możliwość uczestnictwa Polski w programie Nuclear Sharing, który przewiduje możliwość stacjonowania broni atomowej na terenie poszczególnych państw. Zdaniem Czaputowicza, o tej kwestii powinno się mówić dopiero wtedy, kiedy poczynione zostały odpowiednie ustalenia.

– Zgodnie ze strategią odstraszania, broń nuklearna jest tematem tabu. Nie można go podnosić. Owszem, w kuluarach jak najbardziej, ale dopiero wtedy, jak są decyzje, (należy) informować. Dlaczego? Dlatego, że podnoszenie jej szkodzi interesom kraju – wskazał.

Przypomnijmy, że umieszczenia broni jądrowej na terytorium Polski domagają się politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Rosja wtargnęła na polskie niebo

W środę minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił w Sejmie informację o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. Po wystąpieniu wicepremiera głos zabrali przedstawiciele klubów i kół. Następnie przyszedł czas na pytania parlamentarzystów. W imieniu Konfederacji Korony Polskiej głos zabrał poseł Włodzimierz Skalik.

W reakcji na ten poważny incydent Warszawa złożyła wniosek, by NATO uruchomiło art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Przepis ten stanowi, że "Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć – zdaniem którejkolwiek z nich – zagrożone będą: integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron"

Czytaj też:
Czaputowicz o incydencie w Osinach: Rosja nas rozgrywa tak, jak chce
Czytaj też:
"Czaputowicz nie uczestniczył w rozmowach". Mocna odpowiedź rzecznika prezydenta


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: RMF FM
Czytaj także