Mentzen kpi z rządzących. "To jest naprawdę skandal"

Mentzen kpi z rządzących. "To jest naprawdę skandal"

Dodano: 
Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji
Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji, opublikował nagranie, na którym kpi z rządzących. – To jest nieprawda, że rząd Tuska nic nie robi – ocenił.

– To jest nieprawda, że rząd Tuska nic nie robi. Przecież najpierw zrealizowali swoją obietnicę wyborczą. Na Śląsku powstało Ministerstwo Przemysłu. A potem zlikwidowali Ministerstwo Przemysłu, przecież to tyle roboty przy tym było. Potem zlikwidowali prace domowe w szkołach, a teraz ministerstwo bardzo dużo pracy wkłada w to, żeby przywrócić prace domowe w szkołach. Więc to jest naprawdę skandal, to jest bulwersujące, że niektórzy myślą, że ten rząd jest leniwy – powiedział na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu Sławomir Mentzen.

twitter

Ministerstwo Przemysłu zlikwidowane

Pod koniec lipca premier Donald Tusk poinformował m.in. o utworzeniu nowego Ministerstwa Energii, które ma rozstrzygać kwestie będące do tej pory w gestii częściowo ministra klimatu i środowiska, a częściowo ministra przemysłu. Szefem nowego ministerstwa został Miłosz Motyka z PSL.

Na skutek tej decyzji zlikwidowane zostało Ministerstwo Przemysłu na Śląsku. Obietnica jego utworzenia znalazła się w "100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów" Koalicji Obywatelskiej.

Zlikwidowane Ministerstwo Przemysłu wydatkowało z ustawy budżetowej w 2024 roku środki w wysokości ok. 9 mln zł na uruchomienie resortu. W roku 2024 wydatki na funkcjonowanie ministerstwa wynikające z zadań i kompetencji realizowanych przez Biuro Dyrektora Generalnego wynosiły ok. 19 mln zł, na które składały się środki przyznane na podstawie ustawy budżetowej oraz z pozyskanych rezerw celowych w późniejszym etapie (koszty osobowe, administracyjne, logistyczne).

Wrócą prace domowe?

Od 1 kwietnia 2024 roku obowiązują przepisy ograniczające zadawanie prac domowych w szkołach podstawowych. Zgodnie z przepisami w klasach I-III szkół podstawowych nie zadaje się prac domowych pisemnych i praktyczno-technicznych, z wyjątkiem ćwiczeń usprawniających motorykę małą. W klasach IV-VIII prace domowe mogą być zadawane, jednak nie są obowiązkowe. Zamiast oceny z pracy domowej, uczeń ma otrzymać informację, co zrobił dobrze, a co wymaga poprawy. W marcu tego roku minister edukacji narodowej Barbara Nowacka zapowiedziała ewaluację wprowadzonych przepisów.


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Lidia Lemaniak
Źródło: DoRzeczy.pl / x.com
Czytaj także