Rząd tnie część pożyczkową KPO. Polska odda 21,5 mld zł

Rząd tnie część pożyczkową KPO. Polska odda 21,5 mld zł

Dodano: 
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej Źródło: PAP
Polska planuje zmniejszyć wartość Krajowego Planu Odbudowy o 21,5 mld zł. To efekt decyzji rządu, który chce zwrócić UE część pożyczkową KPO.

– Nie ma sensu trzymać pieniędzy, których nie wykorzystamy. W efekcie przeglądu popytu uznaliśmy, że te środki nie zostaną korzystnie w Polsce zainwestowane, w związku z tym rezygnujemy z nich. Państwo polskie nie ponosi z tego tytułu absolutnie żadnych kosztów – podkreśliła na piątkowej konferencji Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej.

Cięcia dotyczą inwestycji komercyjnych

Decyzję podjęto podczas specjalnego posiedzenia Rady Ministrów poświęconego m.in. pracom nad budżetem na 2026 r. Redukcja ma dotyczyć przede wszystkim inwestycji, które – jak wskazuje resort – mogą być realizowane w trybie komercyjnym lub z wykorzystaniem środków krajowych.

Cięcia oznaczają m.in. zmniejszenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności do 20 mld zł. – Droga Czerwona zostanie zrealizowana ze środków krajowych, w pełni bezzwrotnych – zapewniła minister. Rząd argumentuje ponadto, że rezygnacja z pożyczek pozwoli poprawić wskaźniki zadłużenia publicznego. – Pożyczki spłacają podmioty korzystające z nich, ale w tzw. międzyczasie są one wliczane do długu publicznego – wyjaśniła Pełczyńska-Nałęcz.

Minister finansów przypominał z kolei w sierpniu, że po odjęciu pożyczek z KPO relacja długu sektora finansów publicznych do PKB spadłaby z 66,8 proc. do 63,7 proc.

Zmiany w wydatkach grantowych, likwidacja "podatków Morawieckiego"

W rewizji KPO rząd planuje także zmiany w strukturze wydatków grantowych. Więcej środków ma trafić na inwestycje wodno-kanalizacyjne na obszarach wiejskich, gwarancje kredytowe dla przedsiębiorstw oraz rozwój infrastruktury satelitarnej.

Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała również usunięcie tzw. "podatków Morawieckiego" – w tym akcyzy rejestracyjnej od aut spalinowych. – Zastępujemy je reformami, które otwierają możliwości dla paliwa, w którym Polska ma duży potencjał. To m.in. aukcje dla biometanu oraz gazociągi dla biogazu rolniczego i biometanu” – wyjaśniła.

Pierwsza runda negocjacji z Komisją Europejską w sprawie zmian w KPO rozpocznie się już we wtorek. Polska liczy na to, że KE zaakceptuje nowe propozycje do 25 listopada, a finalną decyzję Rada UE podejmie do 16 grudnia.

Czytaj też:
Awantura podczas posiedzenia rządu? Pełczyńska-Nałęcz zabrała głos
Czytaj też:
"Burzliwe" posiedzenia rządu. Tusk: Nie jestem od tego, aby być miłym


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także