Georgette Mosbacher, była ambasador USA w Polsce, przekonuje, że obecnie Polska jest najważniejszym partnerem USA w Europie. "Biały Dom udowodnił to tym, że Donald Trump spotkał się z nowym polskim prezydentem już dwa razy w ostatnim czasie. To się rzadko zdarza. Prezydent Trump ogłosił, że USA nie wycofają żadnych żołnierzy z Polski, chociaż zamierzają rozważyć zmianę pozycji i zmniejszenie niektórych oddziałów w Europie. Ale nie w Polsce" – mówi w rozmowie z "Faktem".
"Polska wydaje teraz na obronność ponad 5 proc. PKB. Nie pozostaje to niezauważone w Waszyngtonie. Prezydent Trump ma bardzo silne zdanie w kwestii podziału obowiązków i możliwości inwestowania we własną obronę, a Polska jest tego najlepszym przykładem" – podkreśla Mosbacher. Pytana o słowa prezydenta USA o możliwym zwiększeniu amerykańskiej obecności w Polsce, komentuje: "Trump nie mówi rzeczy, których nie ma na myśli. Fakt, że spotkał się z prezydentem Nawrockim dwa razy w ciągu mniej niż sześciu miesięcy nie jest bez znaczenia".
Relacje Trump-Nawrocki. "Są po tej samej stronie"
Była ambasador wypowiedziała się na temat relacji prezydentów obu państw. Podkreśla, że ich spotkanie przebiegło w ciepłej atmosferze. "Donald Trump czuł się bardzo szczęśliwy, że Karol Nawrocki został wybrany na prezydenta Polski. Obydwoje mają podobne wartości i światopogląd. Relacje osobiste w polityce są bardzo ważne. Chodzi mi o to, że czasami trzeba współpracować z rządami, które mogą widzieć rzeczy nie tak, jak ty. To zawsze jest trudniejsze. Ale w tym przypadku nowy prezydent Polski i prezydent Trump są po tej samej stronie" – przekonuje.
Czy rząd Donalda Tuska ma dostęp do Trumpa? "Oni reprezentują rząd Polski. Oczywiście, mogą próbować dotrzeć do każdego w amerykańskiej administracji. Jeśli polski premier ma sprawę, o której chce porozmawiać z prezydentem Trumpem, to nie mam wątpliwości, że otrzymałby odpowiedź. Nie muszą przecież zgadzać się we wszystkim" – ocenia Amerykanka.
"Ale myślę, że Tusk i Sikorski są bardziej zorientowani na Brukselę. Prezydent Trump nie ma takiej orientacji. Nie zmienia to jednak faktu, że Polska jest bardzo ważnym sojusznikiem. Ktokolwiek tu rządzi, Stany Zjednoczone będą współpracować z wami i wspierać Polskę" – podkreśla Georgette Mosbacher.
Czytaj też:
Tusk obraził Trumpa. Kamiński: To jest temat w AmeryceCzytaj też:
"Nie mam takiej śmiałości". Tusk znów zakpił z Trumpa
