W wyniku poniedziałkowego ataku Rosji na Charków zniszczony został szpital. Czterech pacjentów jest rannych. W wyniku uszkodzenia linii energetycznych 30 tys. osób w mieście nie ma prądu.
Mer Charkowa Ihor Terechow poinformował, że cztery osoby przebywające w szpitalu zostały ranne, większość z nich na skutek odłamków szkła. Część pacjentów trzeba było przenieść na inne oddziały. – Niestety, szpital został poważnie uszkodzony, a w środku przebywali pacjenci. Cztery osoby zostały ranne w różnym stopniu, a około 200 okien zostało wybitych – powiedział.
Sikorski: Tylko wtedy Putin ograniczy swoją ambicję
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zabrał głos w sprawie wojny rozpętanej przez Rosję podczas przemówienia w brytyjskim parlamencie.
– Jestem przekonany, że Władimir Putin ograniczy swoją ambicję tylko wtedy, gdy wypełniony zostanie szereg warunków. Po pierwsze musi przyznać, że ta pierwotna inwazja była błędem. Do tego etapu jeszcze nie doszedł. Po drugie, co jeszcze ważniejsze, musimy go przekonać, że nie jest w stanie wygrać. Gdybyśmy się mieli poddać, gdybyśmy mieli przestać wspierać Ukrainę on nas wtedy przeczeka – powiedział szef MSZ, cytowany przez portal 300polityka.pl.
– Ukraińcy planują tę wojnę na 3 lata, to jest ostrożne. Musimy przekonać Putina, że my jesteśmy gotowi zostać z Ukrainą przez co najmniej 3 lata, że Ukraina nie zostanie pozostawiona sama sobie, że będzie miała zasoby, środki, aby utrzymać ukraińskie państwo, ukraińską armię i ukraiński przemysł obronny i wtedy Rosja może zostać zmuszona do zmiany kursu – zaznaczył Sikorski.
Szef MSZ: Z przyjemnością mogę to powiedzieć
Minister spraw zagranicznych przypomniał również o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.
– Zaledwie miesiąc temu po raz pierwszy duża ilość rosyjskich dronów wleciała do przestrzeni powietrznej NATO i Unii Europejskiej. 21 dronów przeleciało nad polską granicą i były zestrzeliwane przez polskie i holenderskie siły powietrzne. Wiele zostało zestrzelonych, bitwa trwała 7 godzin i powodowała, że zadajemy sobie pytanie, czy NATO jest gotowe do przeciwdziałania takim dronom – powiedział Sikorski.
– Z przyjemnością mogę powiedzieć, że systemy wykrycia działały, sprawdziły się, że system Air Policing się sprawdził, struktura dowodzenia się sprawdziła, nasze społeczeństwo okazało się odporne i nasze sojusze okazały się solidne – dodał.
Czytaj też:
Uzbrojeni Rosjanie przy granicy z Estonią. ISW: to element "Fazy Zero"Czytaj też:
Europa szykuje trybunał dla Putina. Historyczna decyzja Unii
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
