Urządzenie miałoby wykrywać, czy osoba objęta zakazem wsiada za kierownicę. Pomysł ujawnił w rozmowie z RMF FM minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.
Żurek: Państwo nie płaciłoby za więzienie
Według danych resortu, w Polsce ponad 40 tysięcy osób regularnie łamie sądowe zakazy prowadzenia. Rekordzista miał ich aż 23 — w tym sześć dożywotnich. Tylko w 2024 roku sądy orzekły ponad 13 tysięcy nowych zakazów, a w pierwszej połowie 2025 roku już ponad 7,6 tysiąca. Minister Żurek podkreślił, że urządzenia mogłyby powstawać w kraju. – Jesteśmy w tym nieźli i prowadzimy sondaże. Chcę się spotkać z producentami i sprawdzić, czy można stworzyć obrączkę, która wykryje, czy ktoś prowadzi, czy tylko jest pasażerem – powiedział szef resortu sprawiedliwości.
Jak zaznaczył, takie rozwiązanie pozwoliłoby uniknąć kosztów utrzymywania recydywistów w więzieniach. – Państwo nie płaciłoby za więzienie – wystarczyłaby obrączka, która poinformuje, jeśli ktoś siada za kółko – dodał.
Nowe technologie w walce z recydywą
Obrączki to niejedyny pomysł resortu. Ministerstwo analizuje również możliwość wykorzystania kamer z rozpoznawaniem twarzy, połączonych z bazą CEPiK (Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców). System miałby automatycznie identyfikować kierowców z zakazem podczas kontroli drogowych czy na skrzyżowaniach. Rozważany jest także obowiązek dla wypożyczalni i firm leasingowych, by przed wydaniem pojazdu sprawdzały w CEPiK, czy klient nie ma orzeczonego zakazu prowadzenia. Jeśli taki zakaz by istniał – auto nie mogłoby zostać wydane.
Minister Żurek zapowiedział również zmiany w procedurach sądowych. Chce, by sędziowie każdorazowo sprawdzali dane w Krajowym Rejestrze Karnym, zanim orzekną kolejny zakaz wobec recydywistów. Prokuratorzy z kolei mają częściej wnioskować o kary ograniczenia wolności dla osób łamiących zakaz. – Ludzie muszą się zacząć zastanawiać. Jeśli ktoś siada za kierownicę mimo zakazu, to jest tykającą bombą – podkreślił minister.
Czytaj też:
Ile kosztuje kurs na prawo jazdy? Tanio nie jestCzytaj też:
Podwyżki dla właścicieli pojazdów. Każdy zapłaci kilkadziesiąt złotych więcej
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
