Podczas wystąpienia w ramach kongresu programowego PiS, prezes Jarosław Kaczyński ocenił, że państwo polskie znajduje się w kryzysie. – Kryzys który po części jest dostrzegany przez społeczeństwo. Już się toczy, oświata, kultura, mieszkalnictwo, taki który jeszcze do końca nie jest dostrzegany przynajmniej przez dużą część społeczeństwa, ale który jest nieunikniony, który wyraźnie się zarysowuje – powiedział Jarosław Kaczyński.
– To jest kryzys gospodarczy i wreszcie mamy takie zapowiedzi kryzysów lub już kryzysy o ogromnej wadze które są przez bardzo dużą część społeczeństwa, może z pominięciem naszego twardego zaplecza niedostrzegane. To są kryzysy dotyczące przyszłości naszego państwa, jego być albo nie być. To są te wszystkie plany Unii Europejskiej a dokładniej plany Brukseli i Berlina – mówił dalej prezes PiS.
Następnie oskarżył Niemcy i Francję o to, że chcą Polakom "zabrać państwo". – Niemcy chcą nam zabrać państwo. Francuzi razem z nimi, nie wiem dlaczego, ale tak. Biurokracja europejska pali się aż do tego. Amerykanie nie. Jest wyraźne podkreślenie, że to mają być państwa suwerenne – przekonywał dalej lider PiS.
Sikorski zwrócił się do Kaczyńskiego
– Na spotkaniu Instytutu Obywatelskiego [w trakcie konwencji programowej KO] musiałem korygować brednie Jarosława Kaczyńskiego o tym, jakoby to Niemcy i Francja dybały na nasze państwo, na naszą niepodległość. Panie prezesie, Unia Europejska rządzi się Traktatem Lizbońskim, który to pan wynegocjował. Jak się panu dzisiaj już nie podoba, to trzeba zaproponować korekty, a nie szczuć Polaków na Unię Europejską. Bo niebezpieczeństwo dla Polski jest ze Wschodu, a nie od Zachodu przekonywał szef MSZ podczas czwartkowego spotkania online z wyborcami.
Dodał, że "Polska przystąpiła do Unii Europejskiej dobrowolnie". – To nie jest idealna instytucja, ludzka, można ją naprawiać. Ale Ukraińcy dają świadectwo, że są gorsze rzeczy niż proces integracji europejskiej. Oni do niego aspirują, a pan chce nas z UE wyprowadzać, tylko dlatego, że współzawodniczy pan o głosy Konfederacji. Jak pan chce wyjść z Unii Europejskiej, to proszę bardzo, tropem sędziego Szmyta, przez Terespol, ale my, Polacy, zostajemy w UE, bo jest ona dla nas nadal dobra i nie podważa naszej suwerenności, tylko ją umacnia – powiedział Radosław Sikorski.
Czytaj też:
Lisicki: KO zamiast PO. Ziemkiewicz: Stare chwyty nie działająCzytaj też:
"Kaczyński ma fobie". Były minister krytykuje PiS
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
