O wojnie na Ukrainie prezydent Alexander Stubb wspomniał w przemówieniu z okazji 25-lecia założenia organizacji na rzecz rozwiązywania konfliktów CMI (Martti Ahtisaari Peace Foundation, a wcześniej Crisis Management Initiative), którą powołał były prezydent Finlandii Martti Ahtisaari (1937-2023).
Prezydent Finlandii: Pokój jest raczej kompromisowy
– Trzeba być przygotowanym na to, że pokój dla Ukrainy nie będzie sprawiedliwy ani pełny – przyznał Stubb. – Często mówimy, że chcemy sprawiedliwego pokoju, ale jeśli jesteśmy szczerzy, to pokój rzadko kiedy taki jest. Jest raczej kompromisowy – zwrócił uwagę.
Wskazał wobec tego, że należy być gotowym, że negocjowanego właśnie planu pokojowego nie będzie można uznać za "sukces". – Najważniejszym zadaniem dla sojuszników państwa ukraińskiego jest to, by zachowało ono swoją niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną – ocenił prezydent Finlandii.
W trakcie swojego wystąpienia przypomniał, że wojna na Ukrainie "od samego początku budziła wśród Finów emocje ze względu na historię i doświadczenia z Rosjanami". Wspomniał w tym kontekście o napaści Związku Sowieckiego na Finlandię w 1939 roku.
Negocjacje rosyjsko-ukraińskie za pośrednictwem USA
2 grudnia w Moskwie odbyły się rozmowy delegacji USA i Rosji na temat planu pokojowego mającego zakończyć wojnę Rosji z Ukrainą. Na czele delegacji amerykańskiej stanął specjalny wysłannik prezydenta Trumpa Steve Witkoff, zaś delegacji Federacji Rosyjskiej przewodził Władimir Putin. Z prezydentem Rosji byli doradca Jurij Uszakow i specjalny przedstawiciel ds. inwestycji i współpracy gospodarczej z zagranicą Kiriłł Dmitrijew.
Po rozmowach Uszakow oświadczył, że trwały one pięć godzin. Wskazał, że "na przebieg i charakter negocjacji miały wpływ sukcesy ostatnich tygodni na polu bitwy". Pertraktacje ze stroną amerykańską ocenił jako "pozytywne". Doradca Putina wyraził nadzieję na to, że Kijów i jego europejscy sojusznicy również przyjmą to, co określił jako "bardziej wyważone podejście i postrzeganie tego, co się dzieje".
Uszakow o "przyszłej współpracy gospodarczej" z USA
– Omawialiśmy szczegółowo kwestie terytorialne, bez których, naszym zdaniem, nie da się rozwiązać kryzysu. Oczywiście rozmawialiśmy również o szerokich perspektywach przyszłej współpracy gospodarczej między naszymi krajami – powiedział Uszakow.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że strona rosyjska zaakceptowała pewne elementy, a inne zostały odrzuciła, co jak nadmienił, jest normalne w procesie negocjacji. Prace będą kontynuowane.Pieskow ponownie podkreślił, że Moskwa nie będzie komentować przebiegu dalszych rozmów, ponieważ wówczas będą bardziej produktywne.
Czytaj też:
Trump zabrał głos po rozmowach Witkoff-Putin na Kremlu
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
