Prezesem PiS dalej będzie Jarosław Kaczyński, który w sobotę został wybrany na kolejną kadencję po raz siódmy. – Podjęliście państwo pewne ryzyko. Mam już swoje lata i nie ma co tego ukrywać, ale wierzę że dam radę. Dać radę mogę tylko z państwem, koleżanki i koledzy – powiedział 76-letni polityk, który na czele PiS stoi od 2003 roku.
Ponadto Przemysław Czarnek został jednym z czterech nowych wiceprezesów PiS. Oprócz niego wybrano Tobiasza Bocheńskiego, Annę Krupkę i Zbigniewa Ziobro. Nowi wiceprezesi dołączą do dotychczasowego grona wiceszefów partii, którymi są: Beata Szydło, Mateusz Morawiecki, Joachim Brudziński, Mariusz Błaszczak, Elżbieta Witek, Antoni Macierewicz i Patryk Jaki.
Lisicki i Ziemkiewicz komentują
W najnowszym odcinku programu "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz komentują sytuację wewnątrz PiS. – PiS wybrało na prezesa kolejny raz Jarosława Kaczyńskiego. Chyba nie jest to zaskakująca informacja. Prezes trzyma się mocno – mówił red. naczelny "Do Rzeczy" Paweł Lisicki.
– Bardziej zaskakujące było dla mnie to, że na wiceprezesa PiS wybrano m.in. Przemysława Czarnka. To tytuł bez absolutnie żadnego znaczenia. Tak, jak nie rozumiałem, dlaczego Trzaskowski nie zrezygnował z funkcji wiceprzewodniczącego PO w przed wyborami, tak nie rozumiem, po co tę robotę bierze Przemysław Czarnek. Wiemy z przecieków medialnych, że prezydent elekt Karol Nawrocki wyraził oczekiwanie, że szef jego kancelarii nie może być jednocześnie wiceprezesem partii politycznej – wskazywał Rafał Ziemkiewicz.
– Tu Karol Nawrocki ma całkowitą rację. To wynika z różnych rzeczy. Przede wszystkim dlatego, że on wygrał wybory dzięki głosom niepisowskim. Wypadałoby chociaż dbać o pozory. Jak potem Nawrocki ma tłumaczyć, że tworzy KPRP, która nie jest pisowska, gdy Czarnek byłby jej szefem? No chyba, że Przemysław Czarnek nie będzie tym szefem kancelarii – mówił Paweł Lisicki.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.