17 maja, podczas nabożeństwa ekumenicznego w ewangelickim kościele Dwunastu Apostołów w stolicy Niemiec, arcybiskup Berlina Heiner Koch przeprosił wiernych za homofobię w Kościele.
Komisarz ds. dyskryminacji w Kościele?
Duchowny wezwał do szacunku dla godności każdej osoby ludzkiej, bez względu na jej orientację seksualną i zapowiedział, że archidiecezja berlińska podejmie kroki, by to zapewnić. Zaproponował, aby w każdej parafii ustanowić komisarza zajmującego się przeciwdziałaniem dyskryminacji.
Apb Koch zobowiązał się do osobistej interwencji, jeśli osoba zatrudniona przez archidiecezję byłaby dyskryminowana w pracy ze względu na swą orientację seksualną. Dodał jednocześnie, że dotychczas nie spotkał się w archidiecezji z takim przypadkiem.
Szefowa Kościoła Ewangelickiego Berlina, Brandenburgii i Śląskich Górnych Łużyc pastorka Christina-Maria Bammel przyznała, że również w parafiach protestanckich osoby nieheteronormatywne "zbyt długo" nie były akceptowane. – Każda fobia oddziela od Boga i Chrystusa i staje się grzechem – stwierdziła teolog.
Adwent i Boże Narodzenie tylko dla zaszczepionych
W ubiegłym roku metropolita Berlina wywołał wiele emocji swoimi decyzjami o daleko posuniętej segregacji sanitarnej w okresie Adwentu i Bożego Narodzenia.
Według zasad opublikowanych przez kurię metropolitalną na początku Adwentu do większości nabożeństw w tym okresie dopuszczone były wyłącznie osoby mieszczące się w tzw. grupie 2G, a więc posiadające certyfikat covidowy, który stwierdza „pełne zaszczepienie” bądź status „ozdrowieńca”.
Dla osób z grupy zwanej 3G, a więc dopuszczającej warunkowy brak certyfikatu covidowego, wprowadzono dodatkowe restrykcje. Mogły oneuczestniczyć tylko w specjalnym odbywającym się raz dziennie nabożeństwie, jednak przed wejściem będą musiały każdorazowo okazać aktualny negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Czytaj też:
Matka Miriam: Jeżeli papież promuje grzeszne poglądy, mamy być nieposłuszniCzytaj też:
Katoliccy biskupi dołączyli do bluźnierczego "czuwania modlitewnego LGBT"