Coraz więcej chrześcijan musi opuścić kraj, miasto i dom. Dramatyczny raport o prześladowaniach

Coraz więcej chrześcijan musi opuścić kraj, miasto i dom. Dramatyczny raport o prześladowaniach

Dodano: 
Prześladowanie chrześcijan
Prześladowanie chrześcijan 
Z najnowszego raportu organizacji Open Doors wynika, że przesiedlenia wewnętrzne stają się nową formą prześladowania chrześcijan.

15 czerwca organizacja Open Doors opublikowała najnowszy raport dotyczący prześladowania chrześcijan, pt. "Raport 2022 Refugee Church – Internal Displaced Persons and Refugees Report". Instytucja bada zjawisko prześladowania chrześcijan od 60 lat.

Przymusowe przesiedlenia chrześcijan

Z dokumentu wynika, że przesiedlenia wewnętrzne i zmuszanie do imigracji to mniej znane formy prześladowań chrześcijan. Tegoroczny raport skupia się szczególnie na takich działaniach. Open Doors zwróciła uwagę, że w krajach, gdzie chrześcijanie stanowią niewielki odsetek, powszechnym zjawiskiem staje się celowe wewnętrzne przesiedlanie chrześcijan, by całkowicie wyrugować chrześcijaństwo z danego terenu.

W 2021 roku na całym świecie przesiedlono ponad 100 mln osób. W 58 krajach z 76, które znajdują się na liście państw o wysokim, bardzo wysokim lub ekstremalnym poziomie prześladowań chrześcijan, ta grupa wiernych była przymusowo wysiedlana ze względu na swoją tożsamość religijną.

Co wspólnego mają raporty Open Doors i UNHCR?

Zarówno raport Open Doors jak i raport agendy UNHCR potwierdzają, że kraje, z których pochodzą uchodźcy i kraje naruszające wolność religijną mają ze sobą wiele wspólnego i są ściśle powiązane. UNHCR potępił "rozważną strategię przymusowego wysiedlania chrześcijan z ich domów i społeczności, mającą na celu wykorzenienie chrześcijan z regionów o najwyższym stopniu prześladowań".

Często dochodzi również do sytuacji, w których chrześcijanie sami z dnia na dzień podejmują decyzję o konieczności opuszczenia danego miejsca z powodu doświadczanych gróźb i problemów. Przemieszczają się wówczas do krajów, w których zostają przyjęci bardziej przychylnie.

Czynniki wpływające na imigrację chrześcijan

W raporcie Open Doors wskazano cztery główne czynniki wpływające na to, że chrześcijanie decydują się na ucieczkę z własnego kraju. Pierwszym jest presja rodzinna. Do takich sytuacji dochodzi, gdy rodzina nie popiera nawrócenia na chrześcijaństwo i z tego powodu danej osobie grozi ostracyzm ze strony bliskich lub śmierć, w przypadku, gdy nawróconym jest muzułmanin.

Kolejny czynnik to presja ze strony aparatu państwa. Urzędnicy państwowi czy lokalni posiadają środki, które pozwalają na wyrządzanie krzywdy chrześcijanom. Np. w postaci konkretnego ustawodawstwa.

Źródłem nacisku może być także presja ze strony społeczeństwa, w szczególności społeczności lokalnych. Czwartym czynnikiem jest obecność brutalnych grup religijnych, atakujących i terroryzujących mniejszości religijne, próbujących w ten sposób wykorzenić je z regionu, w którym się znajdują. Najczęstszym przypadkiem są islamscy ekstremiści związani z organizacjami al-Szabaab, Boko Haram, czy Państwo Islamskie.

Raport Open Doors

Największe skupiska chrześcijańskich uchodźców są na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Nawróceni na chrześcijaństwo muzułmanie znajdują schronienie najczęściej w Syrii i w Iranie. Z kolei najwięcej wewnętrznych przesiedleńców chrześcijańskich odnotowuje się w Afryce Subsaharyjskiej, m.in. w Kamerunie, Demokratycznej Republice Konga, Erytrei czy Nigerii.

"Przesiedlenie nie jest tylko skutkiem ubocznym prześladowań, w rzeczywistości w wielu przypadkach stanowi część strategii wykorzenienia chrześcijaństwa ze społeczności lub kraju jako całości" – czytamy w raporcie Open Doors. Organizacja alarmuje, że kontynuowanie wysiedleń zmieni całkowicie oblicze niektórych państw. W raporcie wezwano, by do działań antydyskryminacyjnych włączyć zasady wolności wiary i religii, a także by prowadzić specjalne programy na rzecz chrześcijańskich uchodźców.

Czytaj też:
BBC: Część nielegalnych migrantów może otrzymać elektroniczne oznaczenia
Czytaj też:
Czerwiec we włoskiej Cremonie. Bluźnierstwo i skomlenie katolików

Źródło: PCh24.pl / thetablet.co.uk
Czytaj także