"Jak piłeczki do ping-ponga". Kardynał o migrantach

"Jak piłeczki do ping-ponga". Kardynał o migrantach

Dodano: 
Grupa migrantów na łodzi u wybrzeży greckiej wyspy Lesbos
Grupa migrantów na łodzi u wybrzeży greckiej wyspy Lesbos Źródło: Wikimedia Commons
Przybywający do Portugalii imigranci są traktowani w tym kraju przedmiotowo, niczym piłeczki do tenisa stołowego – uważa kard. Américo Aguiar, ordynariusz diecezji Setubal, na zachodzie kraju.

Hierarcha podczas homilii w sanktuarium Chrystusa Króla w Almadzie wskazał na coraz częstsze używanie w dyskursie społecznym w Portugalii argumentów związanych z imigracją.

Dodał, że z retoryki odnoszącej się do przybywających do tego kraju osób coraz częściej korzystają ugrupowania polityczne, aby zapewnić sobie większe poparcie społeczne. Przypomniał, że widoczne to jest m.in. podczas trwającej kampanii przed zaplanowanymi na 12 października br. wyborami samorządowymi w Portugalii.

– Imigranci nie mogą być traktowani jak piłeczki do ping-ponga w debatach polityczno-partyjnych – podkreślił ordynariusz diecezji Setubal, wskazując, że historia Portugalii jest mocno związana z ruchami migracyjnymi. Przypomniał, że również sami Portugalczycy od kilku dekad regularnie emigrują w celach zarobkowych.

Wybory w Portugalii. Konserwatyści z najwyższym poparciem

Na niespełna dwa tygodnie przed wyborami samorządowymi w Portugalii stawce ugrupowań politycznych przewodzi założona w 2019 r. antysystemowa partia Chega kierowana przez Andre Venturę. Według ośrodka badawczego Aximage ta konserwatywna partia cieszy się już poparciem na poziomie 26,8 proc. Jednym z jej postulatów jest konieczność zaostrzenia polityki w związku z niekontrolowanym napływem nielegalnych imigrantów do Portugalii, głównie z państw Azji Środkowej, takich jak Indie, Bangladesz oraz Pakistan.

Druga w sondażach koalicja wyborcza rządząca Portugalią tzw. Sojusz Demokratyczny (AD) w ostatnich miesiącach również zaostrzyła działania służące ograniczeniu napływu imigrantów do Portugalii, a także deportacji osób przebywających nielegalnie w tym ponad 10-milionowym kraju. Według telewizji Now tylko we wrześniu br. podległe MSW w Lizbonie służby skierowały do prawie 80 osób nakazy natychmiastowego opuszczenia terytorium Portugalii, w której żyje aktualnie prawie 2 mln imigrantów.

Czytaj też:
Metropolita warszawski: Migranci i uchodźcy wymagają przemyślanej strategii
Czytaj też:
Polski kardynał: Hasło "Polska dla Polaków" znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: KAI
Czytaj także