24 lutego wojska Federacji Rosyjskiej rozkazem Władimira Putina najechały na sąsiedni teren ukraiński. W odpowiedzi państwa Zachodu nałożyły na Rosjan sankcje ekonomiczne.
Amerykanie zaproponowali cztery bloki sankcyjne na rosyjską gospodarkę. Dotyczą one instytucji finansowych. W trakcie jednego ze swoich oświadczeń prezydent USA Joe Biden oznajmił, że podjęte kroki "znacznie wykraczają" poza te, które zostały przyjęte w 2014 roku, po zajęciu przez Rosję Krymu. Amerykański przywódca nie ukrywał jednak, że koszty sankcji będą odczuwalne również w dla społeczeństwa Stanów Zjednoczonych, choć zapewnił, iż zrobi wszystko, by je "minimalizować".
Działania Bidena wobec Rosji. Sondaż
56 proc. obywateli USA, w tym 46 proc. wyborców Partii Demokratycznej, stwierdziło w najnowszym sondażu, że Joe Biden nie był "wystarczająco twardy" w swojej reakcji na rosyjski atak na Ukrainę. Natomiast około jedna trzecia respondentów uważa, że jego reakcja była wystarczająca. Zaledwie 6 proc. Amerykanów uznało, że prezydent ich kraju był "zbyt twardy" wobec władz Kremla.
Badanie przeprowadziły Associated Press i NORC, cytowane w czwartek przez portal rp.pl. W sondażu wzięło udział 1 082 pełnoletnich obywateli Stanów Zjednoczonych. Ankietę przeprowadzono po trzech tygodniach wojny na terytorium ukraińskim.
Ponadto, ujęte w badaniu poparcie dla znaczącej roli USA w sytuacji na Ukrainie wzrosło do 40 proc., podczas gdy przed rozpoczęciem przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej inwazji wynosiło z 26 proc.
Czytaj też:
Prezydent USA w Brukseli: Putin stawiał na to, że NATO będzie podzieloneCzytaj też:
Zachód nie chce rosyjskiej ropy. Rosja na tym nie straci