Premier powinien dogadać się z prezydentem? Polacy odpowiedzieli w sondażu

Premier powinien dogadać się z prezydentem? Polacy odpowiedzieli w sondażu

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk Źródło:Wikimedia Commons
Ponad 67 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien prowadzić dialog z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie zmian, których chce dokonać w wymiarze sprawiedliwości.

"Czy rząd Donalda Tuska powinien prowadzić dialog z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie zmian, które chce przeprowadzić w wymiarze sprawiedliwości?" – takie pytanie zadała ankietowanym agencja SW Research. Wyniki sondażu opublikował w niedzielę portal rp.pl, serwis internetowy dziennika "Rzeczpospolita".

67,2 proc. pytanych odpowiedziało "tak", a 16 proc. – "nie". Zdania w tej sprawie nie ma 16,8 proc. respondentów.

Kto chce dialogu rządu Tuska z prezydentem ws. zmian w sądach? Sondaż

Za prowadzeniem dialogu rządu z prezydentem w sprawie zmian w sądownictwie najwięcej osób opowiedziało się w grupie wiekowej 35-49 lat (71,7 proc. ankietowanych). Wśród osób do 24 lat za dialogiem jest 60,7 proc. pytanych.

Sondaż wykazał również, że im wyższe wykształcenie, tym większa liczba respondentów opowiadających się za dialogiem. 46,6 proc. osób mających wykształcenie podstawowe lub gimnazjalne wskazało na to, że w kwestii zmian w wymiarze sprawiedliwości powinien być prowadzony dialog, a wśród osób z wykształceniem wyższym na prowadzenie dialogu wskazywało 68,5 proc. respondentów.

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 6-7 lutego 2024 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy.

Prezydent: Nie pozwolę na żadną weryfikację sędziów i prześladowanie ich

Prezydent Andrzej Duda zadeklarował w styczniu, że jest otwarty na negocjacje w sprawie zmian w wymiarze sprawiedliwości, choć ma "jedno brzegowe zastrzeżenie". – Nie pozwolę na żadną weryfikację sędziów powołanych w okresie mojej prezydentury i na prześladowanie tych ludzi – powiedział.

– Ja tych ludzi nie pozwolę w żaden sposób weryfikować, prześladować, bo jest niestety grupa prawników i polityków w Polsce, czy też jak kto woli prawników-polityków czy sędziów-polityków (...), która po prostu chciałaby zwykłej zwierzęcej zemsty politycznej na tych ludziach. Nigdy na to nie pozwolę – oświadczył prezydent.

Czytaj też:
Przyłębska zwróciła się do byłych sędziów TK, którzy mówią, że Trybunał nie istnieje

Opracował: Damian Cygan
Źródło: rp.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także