Niemiecki publicysta apeluje: Polskie ofiary nazizmu powinny mieć pomnik w Berlinie

Niemiecki publicysta apeluje: Polskie ofiary nazizmu powinny mieć pomnik w Berlinie

Dodano: 
Polsko-niemieckie sąsiedztwo
Polsko-niemieckie sąsiedztwoŹródło:Wikimedia Commons
Thomas Schmid, były redaktor naczelny grupy "Welt", jest zdania, że Niemcy powinny postawić w Berlinie pomnik polskich ofiar nazizmu. "Po tym, co wielkie mocarstwa - przede wszystkim Niemcy i Rosja - zrobiły narodowi polskiemu, rażącym błędem niemieckiej polityki byłoby nie stworzenie własnego miejsca pamięci polskich ofiar" – napisał dziennikarz.

Tekst mówiący o potrzebie powstania w Berlinie pomnika polskich ofiar II wojny światowej ukazał się w niemieckim tygodniu "Die Welt". Autor rozpoczyna od przypomnienia, że od samego początku wojny zamierzeniem Adolfa Hitlera było zniszczenie narodu polskiego.

"Od samego początku chodziło o eksterminację państwa polskiego. (...) Walka narodowych socjalistów z Polską nie była częścią ogólnej strategii wschodniej, ustanowionej jeszcze przed wojną, mającej na celu zniszczenie lub podporządkowanie sobie wszystkich "Słowian" oraz zdobycie zasobów i "przestrzeni życiowej" dla Niemiec i Niemców. Zniszczenie Polski było celem samym w sobie" – napisał Schmid.

Dwie koncepcje pomnika

Jak zaznaczył publicysta, obecnie w Niemczech istnieją dwie koncepcje upamiętnienia polskich ofiar nazizmu. Pierwsza zakłada postawienie pomnika wyłącznie zamordowanym przez Niemców Polakom. Druga to propozycja stworzenia jednego miejsca pamięci dla wszystkich ofiar narodów Europy Środkowo-Wschodniej. Jak pisze autor: "te dwie propozycje nie wykluczają się wzajemnie. Nie mogą być one jednak łączone".

Próbę stworzenia jednego pomnika dla wszystkich ofiar Europy Środkowo-Wschodniej kategorycznie określa Schmid jako "leniwy kompromis".

"Może się to wydawać mądrym, salomonowym rozwiązaniem. W rzeczywistości to jednak zły, leniwy kompromis" – napisał dziennikarz.

"Wyjątkowość polskiego cierpienia"

Autor apeluje o to, aby niemieckie władze podkreśliły, poprzez postawienie "polskiego" pomnika, wyjątkowość cierpienia, jakie spotkało Polaków z niemieckich rąk podczas II wojny światowej.

"Po tym, co wielkie mocarstwa - przede wszystkim Niemcy i Rosja - zrobiły narodowi polskiemu, rażącym błędem niemieckiej polityki byłoby nie stworzenie własnego miejsca pamięci polskich ofiar. Propozycja "polskiego pomnika" podkreśla wyjątkowość polskiego cierpienia. Ale propozycja pomnika obejmującego wszystkie grupy ofiar sprawia, że znika wyjątkowość Polski. Po raz kolejny." – uważa Thomas Schmid.

Czytaj też:
"Zatrzymanie to był dla niego cios"

Źródło: Onet.pl
Czytaj także