Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump jest zakażony koronawirusem. Pozytywny wynik testu na obecność wirusa otrzymała również jego żona, Melania. Media w USA spekulują o stanie zdrowia głowy państwa, ponieważ Trump z racji swojego wieku i nadwagi znajduje się w grupie ryzyka.
Zakażony koronawirusem prezydent USA Donald Trump ma "łagodne symptomy" COVID-19, które podobne są do przeziębienia – poinformował w piątek dziennik "New York Times", powołując się na źródła w Białym Domu. Jednakże tego samego dnia wieczorem lekarze zdecydowali o przewiezieniu prezydenta USA do szpitala.
Rzeczniczka Białego Domu Kayleigh McEnany oświadczyła, że pobyt prezydenta w szpitalu będzie miał charakter zapobiegawczy i wynika "z zalecenia jego lekarza oraz ekspertów medycznych". Prezydent będzie pełnił swoje obowiązki z apartamentu szpitalnego, który dysponuje odpowiednim wyposażeniem.
Dziś rano czasu polskiego Donald Trump zamieścił na Twitterze wideo, w którym mówi o swoim samopoczuciu oraz rokowaniach na przyszłość. Jak przyznał, w momencie, kiedy został przetransportowany do wojskowego szpitala Walter Reed, „nie czuł się zbyt dobrze”. Teraz jednak jego stan poprawił się.
– Czuję się znacznie lepiej, mam nadzieję, że wkrótce wrócę. Te kilka dni, to będzie chyba prawdziwy test, zobaczymy więc, co się stanie przez ten czas – powiedział Trump.
Prezydent USA podziękował także światowym przywódcom za przesłane mu wyrazy współczucia i życzenia powrotu do zdrowia. Dodał także, że padła propozycja, by się izolował, ale jako lider światowego mocarstwa nie mógł się na to zgodzić.
Czytaj też:
Zaskakujące wyniki badań. Przebyte przeziębienie może chronić przed COVID-19?Czytaj też:
"Zrobił to!". Euforyczny wpis Morawieckiego na Facebooku