Autorzy książki "Dalej jest nocy. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski" zamieścili w niej wypowiedź niesłusznie obarczającą Malinowskiego za śmierć ukrywających się Żydów.
"Tę historię można by uznać za kuriozalną, gdyby nie fakt, że jest tak znacząca i przypomina ponure komunistyczne praktyki" – napisał o wyroku polskiego sądu "Neue Zuercher Zeitung" (NZZ). Według dziennika w procesie chodzi o "motywowany politycznie atak sterowany przez bliskie rządowi media i organizacje".
Grabowskiego i Engelking pozwała bratanica sołtysa, Filomena Leszczyńska. W sądzie wspierała ją Reduta Dobrego Imienia Macieja Świrskiego. W pozwie wskazano, że książka "Dalej jest noc" zaprezentowała fałszywą wersję, a takie działania godzą w dobra osobiste nie tylko samej bratanicy Malinowskiego, ale każdego Polaka.
Czytaj też:
Świrski: Książka Grabowskiego i Engelking to dekonstrukcja polskiej narracji historycznej