Seibert przekazał we wpisie słowa Angeli Merkel: "Cieszę się, że otrzymałam dziś swoje pierwsze szczepienie AstraZeneką. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w kampanię szczepień i wszystkim, którzy się zaszczepili. Szczepienia są kluczem do przezwyciężenia pandemii".
Kanclerz ma ponad 60 lat i tym samym należy do grona osób, które kwalifikują się do szczepień preparatem AstraZeneca w Niemczech.
Szczepienia w Niemczech
Wcześniej w piątek zaszczepił się również wicekanclerz Olaf Scholz, także szczepionką AstraZeneca.
Na początku kwietnia prezydent Frank-Walter Steinmeier również zaszczepił się szczepionką tej firmy. "Ufam szczepionkom zatwierdzonym w Niemczech. Dziś otrzymałem pierwszą szczepionkę AstraZeneki. Szczepienia to kluczowy krok na drodze do wyjścia z pandemii" - powiedział wówczas szef państwa.
Niemiecka stała komisja ds. szczepień (STIKO) zaleciła pod koniec marca, by szczepionkę przeciwko Covid-19 firmy AstraZeneca podawać wyłącznie osobom powyżej 60. roku życia z powodu bardzo rzadkich przypadków zakrzepicy żył po podaniu tego preparatu.
"Same szczepienia nie wystarczą"
Na cotygodniowej wspólnej konferencji prasowej niemiecki minister zdrowia Jens Spahn i szef Instytutu im. Roberta Kocha Lothar Wieler wezwali do poważnego potraktowania ostrzeżeń lekarzy intensywnej terapii i personelu pielęgniarskiego. – Sytuacja na wielu oddziałach intensywnej terapii z dnia na dzień jest coraz bardziej krytyczna, każdy dzień się liczy – zaznaczył Spahn.
Według ministra "same szczepienia i testy nie wystarczą, aby przełamać trzecią falę". Zaapelował do krajów związkowych o przyjęcie surowszych przepisów w walce z epidemią, jeszcze zanim Bundestag przegłosuje forsowane przez rząd federalny zaostrzenie ogólnokrajowych ograniczeń, z godziną policyjną na czele.
Czytaj też:
Niemcy: Dzienny rekord szczepień. Media: Wciąż poniżej średniej UECzytaj też:
Niemcy: Wielotysięczny protest po wyroku TK