"Zaproponowaliśmy Ukrainie przeprowadzenie ewakuacji drogą morską rannych żołnierzy i cywilów przebywających w zakładach Azowstal w Mariupolu nad Morzem Azowskim, które są regularnie ostrzeliwane przez siły rosyjskie" – przekazał w sobotę w wywiadzie dla Reutersa rzecznik prezydenta Turcji Ibrahim Kalin.
Zgodnie z nim osoby ewakuowane z Azowstalu miałyby zostać przewiezione drogą morską do miasta Berdiańsk, również nad Morzem Azowskim. Stamtąd turecki statek zabrałby je do Stambułu. "Gdybyśmy mogli, chętnie byśmy to zrobili. Jesteśmy gotowi. Prawdę mówiąc, nasz statek jest gotów do wyruszenia w drogę i przewiezienia rannych żołnierzy i cywilów do Turcji" – powiedział Kalin.
Turecki plan został przedstawiony prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu dwa tygodnie temu. Wiadomo, że na realizację planu nie wyraził zgody Kreml.
Ostatni punkt oporu
Kombinat metalurgiczny Azowstal to ostatni punkt oporu Ukraińców w Mariupolu. W kwietniu wojska ukraińskie broniące Mariupolu zostały podzielone przez armię rosyjską na kilka kotłów. Z czasem pozostały dwa – w porcie oraz w właśnie w zakładach Azowstalu, stanowiących największy punkt oporu. Eksperci przewidują, że obrońcy, szczególnie ci z pułku Azow, będą bronić się "do końca". Kombinatu broni także 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Teren sprzyja skutecznej obronie, natomiast ogromny problem stanowi to, że obrońcom kończą się zapasy broni, lekarstw, wody i żywności.
"Z kombinatu Azowstal w Mariupolu ewakuowano już wszystkie kobiety, dzieci i osoby starsze" – poinformowała tydzień temu wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk na Telegramie. "Rozkaz prezydenta został wykonany: wszystkie kobiety, dzieci i osoby starsze ewakuowano z Azowstalu. Tę część operacji humanitarnej w Mariupolu zakończono" – potwierdziła na Facebooku.
Czytaj też:
Sztab Generalny Ukrainy: Rosyjskie jednostki wycofują się spod CharkowaCzytaj też:
Rosjanie chcą "referendum" ws. odłączenia Mariupola od Ukrainy