Grupa Doradcza ds. Zbrodni Wojennych na Ukrainie (Atrocity Crimes Advisory Group - ACA) wzmocni obecne wysiłki UE, USA i Wielkiej Brytanii, by rozliczyć zbrodnie w kontekście trwającej agresywne wojny Rosji przeciwko Ukrainie – napisano w komunikacie, który przytacza w czwartek agencja Intefax-Ukraina.
Najważniejszą misją ACA będzie wspieranie ukraińskiej prokuratury w prowadzeniu dochodzeń i ściganiu zbrodni wojennych popełnionych przez siły rosyjskie na Ukrainie od początku inwazji, która rozpoczęła się 24 lutego.
Prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa podkreśliła, że istnieje obszerny materiał dowodowy w sprawie okrucieństw rosyjskich żołnierzy przeciwko ukraińskim cywilom, w tym dzieciom. Według strony ukraińskiej, od początku rosyjskiej inwazji zginęło 240 dzieci, a ponad 436 zostało rannych.
Putin wywołał wojnę. Ukraińcy uciekają głównie do Polski
Rosjanie od trzech miesięcy ostrzeliwują ukraińskie miasta i wsie, nie oszczędzając kobiet i dzieci i dopuszczając się zbrodni wojennych, których symbolem stała się masakra w Buczy. Według ukraińskich władz, tylko w Mariupolu zginęło ponad 22 tys. ludzi.
Atakując Ukrainę, Rosja wywołała największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i doprowadziła do ogromnego kryzysu migracyjnego – z Ukrainy uciekło za granicę ponad 6 mln ludzi, z czego najwięcej (3,5 mln) do Polski.
Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy. Moskwa nazywa swoje działania "specjalną operacją wojskową" i domaga się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy.
Czytaj też:
Szefowa brytyjskiego MSZ: Rosji nie da się ugłaskać. Trzeba jej odpowiedzieć siłąCzytaj też:
Szef MSZ Ukrainy powiedział, kiedy Rosja zgodzi się na zawieszenie broni