Informację o postawie kilku posłów do Bundestagu z ramienia SPD, którzy domagają się od rządu „rozsądniejszych decyzji w XXI wieku” w sprawie wojny Rosji z Ukrainą, przekazał "Der Spiegel".
Inicjatywy pokojowe
Podczas spotkania grupy parlamentarnej SPD w Dreźnie członek grupy ds. polityki gospodarczej Bernd Westphal wezwał do uznania, że w wojnie nie ma zwycięzców i zaproponował przygotowanie „inicjatywy pokojowej”.
– Cierpienie ludzkie, zniszczona infrastruktura i utrata dobrobytu dla wszystkich muszą prowadzić do mądrzejszych rozwiązań w XXI wieku. SPD jest partią pokoju – powiedział Westphal.
Dwóch kolejnych lewicowych członków Bundestagu, Nina Scheer i Ralf Stegner, wypowiadało się podobnie. Stegner zażądał, aby nie sprowadzać rozwiązania problemu do kwestii dostaw broni, ale skupić się na metodach dyplomatycznych i politycznych.
"Spiegel" zauważa, że na spotkaniu nie było żadnych zastrzeżeń do ich słów. Jednak po nim szef Komisji Spraw Zagranicznych Michael Roth zdystansował się od wypowiedzi swoich kolegów z grupy parlamentarnej.
Dyplomacja ws. Ukrainy
– To nie jest tak, że nie było różnych wysiłków dyplomatycznych… Ale wojna psychologiczna Putina jest wycelowana w nasze obawy. Chce podzielić nasze społeczeństwa i delegitymizować nasze poparcie dla Ukrainy – powiedział Roth w komentarzu dla "Spiegla", dodając że Putin nie chce pokoju. Roth ostrzega przed „ponownym wpadnięciem w pułapkę Putina nad głową Ukrainy”.
Wcześniej przedstawiciele lewego skrzydła Socjaldemokratycznej Partii Niemiec wysłali list wzywający do negocjacji pokojowych i uznania „rzeczywistości, która może się nie podobać, ale która wyklucza dalszą eskalację wojny”. Inni członkowie SPD sprzeciwiali się dostawom ciężkiego sprzętu wojskowego na Ukrainę i wskazywali na zagrożenie wojną nuklearną.
Czytaj też:
"Agresywna polityka". Niemiecki polityk uderza w PiSCzytaj też:
"Nie ma powodu". SPD zdecydowała w sprawie Schroedera