Zgodnie z komunikatem opublikowanym po zakończeniu rozmów chińskiego przywódcy z prezydentem Francji, Xi Jinping miał przekazać Emmanuelowi Macronowi, że "przeciąganie wojny na Ukrainie nie leży w niczyim interesie”. O treści wydanego oświadczenie informują chińskie media państwowe. Dokument zawiera 51 punktów, które obrazują wspólne stanowisko Pekinu i Paryża m.in. w sprawie wojny na Ukrainie.
Rozmowy pokojowe
"Xi Jinping powiedział, że w interesie wszystkich powiązanych stron i całego świata leży jak najszybsze zawieszenie broni i zakończenie wojny” – czytamy w oświadczeniu.
Polityczne rozwiązanie konfliktu jest "jedyną słuszną drogą”, za którą odpowiedzialność powinny ponosić wszystkie strony, dodał chiński przywódca. W komunikacie Pekin wyraził zadowolenie z tego, że Francja przedstawi konkretne propozycje politycznego rozwiązania "kryzysu na Ukrainie", dodając, że Chiny będą wspierać Francję i są chętne do odegrania konstruktywnej roli w przygotowaniu rozmów pokojowych.
Zgodnie z oświadczeniem, Francja "wysoko ceni” międzynarodowe wpływy Chin i jest gotowa do współpracy i ścisłego komunikowania się z Chinami, aby jak najszybciej znaleźć polityczne rozwiązanie wojny na Ukrainie.
"Nie" dla rosyjskich gróźb atomowych
W oddzielnym, wspólnym oświadczeniu obu krajów Chiny i Francja oświadczyły, że wspierają wysiłki na rzecz przywrócenia pokoju na Ukrainie, sprzeciwiają się zbrojnym atakom na elektrownie jądrowe i inne obiekty związane z bronią jądrową oraz podtrzymują swoje stanowisko w sprawie nierozprzestrzeniania broni jądrowej.
Chiny i Francja potwierdziły również wspólne więzi i wyraziły chęć wspólnego dążenia do kształtowania całej sytuacji na bazie przekonania, że oba kraje "szanują wzajemną suwerenność, integralność terytorialną i główne interesy".
Czytaj też:
Media: Pod tym względem Pekin uważa Macrona za swojego najważniejszego partneraCzytaj też:
Macron do Xi: Wiem, że przemówisz Rosji do rozsądku