Silny i gwałtowny wiatr, intensywne opady deszcze i podtopienia – to wszystko w najbliższych godzinach czeka mieszkańców południowo-wschodniej części USA.
Jeszcze kilka dni temu huragan Nate klasyfikowany był jako burza tropikalna, w sobotę otrzymał jednak status huraganu. Do wybrzeży USA dotarł ubiegłej nocy.
Przygotowując się do jego przyjścia, władze stanów Luizjana, Missisipi, Alabamy i Florydy, zarządziły ewakuację części mieszkańców. W niektórych hrabstwach ogłoszono stan wyjątkowy.
Huragan zabił już 25 osób, przechodząc przez Nikaraguę, Honduras i Kostarykę. Na razie nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych w Stanach Zjednoczonych. Władze ostrzegają jednak, aby nie lekceważyć żywiołu i przeczekać jego przejście w schronie, albo w odpowiednio przygotowanym do tego domu.
Czytaj też:
W USA kobietom poszkodowanym w huraganie proponuje się darmową aborcję
Źródło: BBC / CNN