Według MSZ Ukrainy strony omówiły "aktualne kwestie w stosunkach między Ukrainą a Chinami, zarówno na poziomie dwustronnym, jak i w ramach organizacji międzynarodowych, a także sposoby powstrzymania rosyjskiej agresji".
Jak podaja agencja Interfax-Ukraina, Kułeba szczegółowo poinformował specjalnego przedstawiciela rządu Chińskiej Republiki Ludowej o "zasadach przywrócenia stabilnego i sprawiedliwego pokoju opartego na poszanowaniu suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy".
Kułeba: Utrata naszego terytorium nie wchodzi w grę
Szef ukraińskiej dyplomacji podkreślił, że jego kraj nie przyjmie żadnych propozycji, które wiązałyby się z utratą terytoriów lub zamrożeniem konfliktu.
Kułeba podkreślił także znaczenie udziału Chin w realizacji tzw. formuły pokojowej prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, umowy zbożowej, zapewnienia bezpieczeństwa jądrowego i innych ważnych inicjatyw międzynarodowych.
"Strony oddzielnie omówiły długoterminowe perspektywy rozwoju stosunków dwustronnych między Ukrainą a Chinami i uzgodniły intensyfikację dialogu w kluczowych kwestiach dwustronnej i międzynarodowej agendy" – przekazał Kijów w komunikacie.
W ubiegłym tygodniu Pekin poinformował, że specjalny przedstawiciel chińskiego rządu przyleci do Europy, gdzie odwiedzi Ukrainę, Polskę, Francję, Niemcy i Rosję, aby rozmawiać o możliwościach zakończenia wojny na Ukrainie.
Xi Jinping zadzwonił do Zełenskiego
26 kwietnia br. prezydenci Chin i Ukrainy, Xi Jinping i Wołodymyr Zełenski, odbyli pierwszą rozmowę telefoniczną od początku rosyjskiej inwazji. Agencja Reutera informowała wówczas, że Pekin wyśle do Kijowa specjalnego przedstawiciela, który przeprowadzi rozmowy ze wszystkimi stronami w sprawie rozwiązania konfliktu z Rosją.
Rosyjski prezydent Władimir Putin podczas marcowego spotkania z Xi w Moskwie, pierwszego w cztery oczy od początku wojny na Ukrainie, powiedział, że Rosja jest "otwarta" na proces negocjacyjny i "szanuje" chiński plan pokojowy, który główny dyplomata Komunistycznej Partii Chin Wang Yi, zaprezentował pod koniec lutego po wizytach w Europie i Moskwie.
Chiński plan pokojowy dla Ukrainy
Ujawniony w pierwszą rocznicę wojny 12-punktowy dokument wzywający do kompleksowego zawieszenia broni na Ukrainie w dużej mierze spotkał się ze sceptycyzmem na Zachodzie. Eksperci zwracają uwagę, że w chińskim "planie pokojowym" nie ma m.in. potępienia dla rosyjskiej agresji.
Zełenski powiedział pod koniec marca, że jest sceptycznie nastawiony do chińskiego planu dla Ukrainy, w którym Pekin wzywa do rozmów pokojowych między Moskwą a Kijowem oraz do zawieszenia broni. Według Zełenskiego na pierwszym miejscu w tym planie powinna znaleźć się zasada "poszanowania suwerenności i integralności terytorialnej".
Czytaj też:
USA zaczynają zmieniać zdanie ws. zaangażowania Chin w pokój na Ukrainie