Przekaz "wojenny" przestaje działać. ISW: Putin ma inny plan

Przekaz "wojenny" przestaje działać. ISW: Putin ma inny plan

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / GAVRIIL GRIGOROV
W przyszłym roku w Rosji odbędą się wybory prezydenckie. Władimir Putin ma unikać w swojej kampanii tematu wojny na Ukrainie.

Eksperci z Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) po analizie zebranych danych doszli do wniosku, że rosyjski prezydent Władimir Putin będzie unikał skupiania swojej kampanii prezydenckiej wokół kwestii wojny na Ukrainie.

Wojna przestaje "działać"

Analitycy wskazują, że według doniesień rosyjskich mediów, Putin skupi się raczej na "stabilności w Rosji" i krytyce Zachodu. Z raportu ISW wynika, że 8 listopada niezależne media rosyjskie Meduza poinformowały, powołując się na dwa źródła blisko powiązane z administracją prezydenta Rosji, że kampania prezydencka ma na celu ukazanie Putina jako przywódcy, który uczynił Rosję "oazą spokoju".

Źródła Meduzy podają, że notowania Putina rosną po jego przemówieniach, w których krytykuje Zachód. Stąd rosyjska propaganda coraz częściej powtarza tezy o "trudnościach" w krajach zachodnich i rzekomej niezdolności Stanów Zjednoczonych do wsparcia Ukrainy i Izraela w tym samym czasie.

Wojna na Ukrainie ma być podnoszona w kampanii tylko w przypadku "bardzo poważnego [rosyjskiego] sukcesu" na froncie. Władimir Putin rzekomo przygotowuje się do rozpoczęcia swojej kampanii prezydenckiej w tym miesiącu. "Kommiersant" podał, że oficjalne ogłoszenie startu przez przywódcę zaplanowano na listopad.

W raporcie ISW przypomniano, że Putin już wcześniej bagatelizował ofensywę Rosji pod Awdijką, nazywając ją "aktywną obroną".

Wybory prezydenckie w Rosji

Wybory prezydenckie odbędą się w Rosji w marcu 2024 roku. Władimir Putin może w nich startować dzięki zmianie rosyjskiej konstytucji z 2020 roku. Zmiana zakłada, że że mimo pełnienia władzy przez dwie kadencje z rzędu prezydent Rosji może ubiegać się o dwie kolejne kadencje, które traktuje się jako pierwszą i drugą na mocy nowej konstytucji.

Czytaj też:
"Chcę podkreślić, że pompując na Ukrainę broń, eskalujecie"
Czytaj też:
USA o wyborach na Ukrainie: Walczą o przetrwanie

Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: understandingwar.org/Kommiersant/rp.pl
Czytaj także