Biały Dom wiedział. Zaskakujące doniesienia o zamachu w Rosji

Biały Dom wiedział. Zaskakujące doniesienia o zamachu w Rosji

Dodano: 
Biały Dom w Waszyngtonie, zdjęcie ilustracyjne
Biały Dom w Waszyngtonie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Amerykańskie władze miały informacje o planowanym zamachu na terytorium Rosji - oświadczyła w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson.

Do ataku doszło w piątek tuż przed koncertem grupy Picnic w sali koncertowej Crocus City Hall w Krasnogrosku pod Moskwą. Jak wynika z relacji RIA Novosti, do gmachu weszli zamaskowani napastnicy, którzy otworzyli ogień do tłumu. Najprawdopodobniej użyli do tego broni maszynowej. Na miejscu doszło do dwóch eksplozji i pożaru, w wyniku których zawalił się dach budynku.

W wyniku ataku terrorystycznego pod Moskwą zginęło ponad 60 osób. Nieoficjalnie media informują, że ta liczba jest o wiele wyższa.

Biały Dom ostrzegał

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson przyznała oficjalnie, że Stany Zjednoczone miały informacje o planowanym ataku.

– Rząd USA miał informacje o planowanym zamachu w Moskwie i w marcu przekazał je tamtejszym władzom – przekazała w przesłanym mediom oświadczeniu.

Działanie podjęto zgodnie z polityką "obowiązku ostrzegania". Amerykańskie władze poinformowały również własnych obywatel przebywających w Rosji, aby unikali dużych zgromadzeń. USA wystosowało ostrzeżenie 7 marca.

ISIS odpowiedzialne za atak

Do ataku przyznała się grupa terrorystyczna ISIS. Informację w tej sprawie organizacja przekazała za pośrednictwem swojej agencji prasowej Amaq. The Washington Post cytuje dwóch amerykańskich urzędników, według których ostatnie doniesienia wywiadowcze wskazywały, że grupa terrorystyczna ISIS K, oddział Państwa Islamskiego, który działał w Afganistanie, Pakistanie i Iranie, był aktywny w Rosji.

Rosyjskie media opublikowały wizerunki rzekomych napastników. Poinformowały one, powołując się na naocznych świadków, że napastnicy wyglądali jak Azjaci i osoby rasy kaukaskiej. Mieli porozumiewać się w języku obcym, nie rosyjskim.

Poszukiwani mężczyźni mają pochodzić z Inguszetii.

Czytaj też:
Nowe informacje o zamachu pod Moskwą. Rośnie liczba ofiar
Czytaj też:
"Śmierć za śmierć". Miedwiediew o "terrorystach reżimu kijowskiego"

Źródło: The Wall Street Journal
Czytaj także