– Teraz Rosja jest tak bardzo zależna od Chin. Jeden telefon od chińskiego prezydenta Xi Jinpinga rozwiązałby ten kryzys. Gdyby powiedział: "Czas rozpocząć rozmowy pokojowe", Rosja byłaby do tego zmuszona – stwierdził Stubb w wywiadzie dla agencji Bloomberg.
Jego zdaniem Pekin skorzysta na zakończeniu "agresywnej i kolonialnej wojny" Władimira Putina na Ukrainie, demonstrując w ten sposób przywództwo Chin na całym świecie.
Stubb krytykuje Orbana za naciski na Ukrainę. "Nie ma mowy o zawieszeniu broni"
Prezydent Finlandii skrytykował premiera Węgier Viktora Orbana, który we wtorek odwiedził Kijów i zwrócił się do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prośbą o rozpoczęcie negocjacji z Moskwą i osiągnięcie zawieszenia broni. Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Igor Żółkiew oświadczył, że Kijów przyjął do wiadomości propozycję Orbana, ale nie uważa tego planu za realny.
– W tej chwili nie ma mowy o naleganiu na zawieszenie broni, potrzebne są prawdziwe negocjacje pokojowe. Jedyną rzeczą, którą Rosja rozumie, jest siła. Dlatego im bardziej pomożemy teraz Ukrainie, tym szybciej zakończymy wojnę – argumentował Stubb.
Prezydent Finlandii wzywa Europę do przestawienia się na gospodarkę wojenną
Wezwał Europę do zwiększenia wsparcia wojskowego dla Kijowa, budowy własnych zdolności obronnych i przeciwstawienia się "hybrydowym" atakom Rosji. Jak tłumaczył, Ukraina potrzebuje pomocy finansowej i wsparcia politycznego, które obejmowałoby wzmocnienie jej dążeń do członkostwa w UE i NATO.
Fiński prezydent dodał, że Europa musi przestawić się na "gospodarkę wojenną", łącząc zamówienia na amunicję i broń, aby zapewnić swojemu przemysłowi długoterminową perspektywę. Wezwał także Europejski Bank Inwestycyjny do wyjścia poza "czerwone linie" i rozpoczęcia finansowania przemysłu obronnego.
Czytaj też:
Politico: Trump może porzucić ekspansję NATO na rzecz porozumienia z Putinem