Chiny: W aborcjach masowo zabija się dziewczynki

Chiny: W aborcjach masowo zabija się dziewczynki

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Barbara Ostrowska
Amerykańska komisja przekazała dane, według których chińscy rodzice nadal decydują się na selektywne aborcje. Tę walkę przegrywają dziewczynki.

Komisja Wykonawcza ds. Chin amerykańskiego Kongresu przedstawiła doroczny raport, z którego jednoznacznie wynika, że na obywateli Państwa Środka nadal oddziałuje polityka jednego dziecka. Rodzice w Chinach nadal decydują się na zabijanie swoich córek, mimo kryzysu demograficznego, który dotyka kraj.

Chiny. Więcej mężczyzn niż kobiet

Według danych, na zabicie dziewczynki decydują się szczególnie rodzice, którzy mają trójkę dzieci. W przypadku dzieci urodzonych jako trzecie rodzi się 133 chłopców wobec 100 dziewczynek. Problem tego typu pojawia się w przypadku pierwszych lub drugich ciąż, ale w mniejszej skali.

Organizacja Women’s Rights Withouth Frontiers zauważa, że w 2023 roku w Chinach żyło aż o 30 milionów więcej mężczyzn niż kobiet. Taka różnica powoduje wiele problemów społecznych, nie tylko w Chinach, ale także w państwach sąsiadujących. To m.in. brutalna przestępczość, w tym handel ludźmi i niewolnictwo seksualne.

Skąd decyzja o zabijaniu dziewczynek?

Według ekspertów, istnieje kilka czynników, które wpływają na to, że rodzice w Państwie Środka decydują się na zabicie córki, ale nie zdecydowaliby się zabić syna. Pierwszym z nich jest przede wszystkim tradycyjne preferowanie syna względem córki w chińskim społeczeństwie. Kolejny aspekt to kosekwencja polityki jednego dziecka w Chinach.

W kolejnych punktach eksperci wymieniają dostępność badań USG mogących określić płeć dziecka oraz łatwy dostęp do aborcji. Co ciekawe, mimo, że 30 lat temu w specjalnej deklaracji Chińczycy zobowiązali się do walki z dzieciobójstwem dziewczynek za pomocą prenatalnej selekcji płci, to jednak według statystyk, mimo upływu lat tego typu dzieciobójstwo jest nadal szeroko praktykowane.

Women’s Rights Withouth Frontiers – organizacja w Chinach ratująca dziewczynki – zwraca uwagę, że problem prenatalnego zabijania dziewczynek jest obecny również w innych krajach, na przykład w Indiach czy państwach postsowieckich. Zadaniem organizacji jest ratowanie dziewczynek przed aborcją, a tych już urodzonych – przed porzuceniem i skrajnym ubóstwem. Women’s Rights Withouth Frontiers prowadzi kampanię "Ocal dziewczynkę".

Czytaj też:
Pro-lifer Xi Jinping
Czytaj też:
Chińczycy dobijają niemieckiego giganta. Gwałtowny spadek zysków

Źródło: PCh24.pl / womensrightwithoutfrontiers.org
Czytaj także