W niedzielę Wielkanocną, tuż po godzinie 11.30, w Domu św. Marty, papież Franciszek odbył krótkie, prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych, Jamesem Davidem Vance’em. Spotkanie trwało zaledwie kilka minut, podczas których obie strony wymieniły świąteczne życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych.
W sobotę Vance'a przyjął kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. W spotkaniu uczestniczył także abp Paul Richard Gallagher, sekretarz ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi. W Wielki Piątek Vance prywatnie wziął udział w liturgii Męki Pańskiej w bazylice św. Piotra.
Abp Paglia: Spotkanie w ważnym momencie
– Jest zbyt duży wyścig zbrojeń, potrzeba więcej polityki – mówi abp Vincenzo Paglia, prezes Papieskiej Akademii Życia w wywiadzie dla turyńskiego dziennika „La Stampa”. Skomentował wizytę w Watykanie wiceprezydenta USA Jamesa Davida Vance’a.
Wyjaśnił, że „Stolica Apostolska prowadzi dialog ze wszystkimi”, również z politykami. A jeśli, jak w przypadku Vance’a, polityk jest w dodatku katolikiem, to spotkanie z nim nabiera „jeszcze większego znaczenia”, gdyż „jego refleksje sięgają poza politykę”. Płaszczyzna wiary schodzi bowiem znacznie głębiej i dotyka sfery duchowej. A „przyjazd w Wielkim Tygodniu do centrum Kościoła katolickiego oznacza spotkanie w najważniejszym momencie dla katolickiej wiary”.
Odnosząc się do faktu, że Franciszek kwestionował odwoływanie się przez Vance’a do augustiańskiego ordo amoris (porządku miłości) dla uzasadnienia restrykcji wobec migrantów, abp Paglia wskazał, iż to „papież w sposób autorytatywny głosi odwieczną Ewangelię o dobrym Samarytaninie”, zaś „dobry katolik” powinien dobrze wsłuchiwać się w papieskie nauczanie, co pomaga mu „zmienić swój osąd”.
Prezes Papieskiej Akademii Życia przypomniał, że krytykę stanowiska władz USA wobec migracji wyraziła także tamtejsza konferencja episkopatu, wskazując ponadto na znaczenie pomocy międzynarodowej dla krajów ubogich, która przynosi „korzyści dla samych Stanów Zjednoczonych”.
„Wobec zjawiska migracji, które jest kryzysem o zasięgu światowym, Kościół ze swej strony wzywa do polityki, która będzie zarządzała tym zjawiskiem z mądrością i poczuciem odpowiedzialności. Wzorcowe są na przykład korytarze humanitarne organizowane przez Wspólnotę Sant’Egidio (św. Idziego), które reagują na migrację w sposób zgodny z prawem” – wskazał włoski hierarcha.
Watykan chce zakończyć wojnę
Podkreślił, że „dla Stolicy Apostolskiej liczy się dzisiaj przede wszystkim przywrócenie pokoju za wszelką cenę”. „Toczy się zbyt wiele wojen”, tymczasem „tylko pokój może zapoczątkować prawdziwie zrównoważony rozwój”. „Jest zbyt duży wyścig zbrojeń. A za mało polityki. Brakuje wizji, które łączą w coraz bardziej rozczłonkowanym świecie. Potrzebujemy więcej polityki, a więc więcej demokracji” – zaznaczył abp Paglia.
Pytany o sytuację na Ukrainie, stwierdził, że „każdy wysiłek na rzecz przerwania walk i rozpoczęcie rozmów pokojowych jest więcej niż mile widziany”. „Wojna musi się skończyć. W Ukrainie, na Bliskim Wschodzie, w Sudanie i tylu innych częściach świata. Papież Franciszek od trzech lat co niedziela nie przestaje nawoływać do pokoju i wzywać polityków do wypełnienia swoich obowiązków. Uważam, że w tej perspektywie wizyta Vance’a w Watykanie jest więcej niż właściwa. Spotykanie się jest zawsze pozytywne. Nie jesteśmy jak kule bilardowe, które mogą się jedynie zderzać. Jesteśmy porowaci i przemakalni. A propozycje pokojowe należy przyjąć, wspierać i im wtórować” – powiedział prezes Papieskiej Akademii Życia.
Czytaj też:
Tłumy w Watykanie. Papież Franciszek zwrócił się do wiernychCzytaj też:
J.D. Vance rozwścieczył turystów w Rzymie. "Wstydźcie się!"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl