USA sprzedadzą NATO broń wartą 10 mld dolarów w celu przekazania jej Ukrainie

USA sprzedadzą NATO broń wartą 10 mld dolarów w celu przekazania jej Ukrainie

Dodano: 
Ćwiczenia armii USA z użyciem pocisków Patriot
Ćwiczenia armii USA z użyciem pocisków Patriot Źródło: Wikimedia Commons
Jak podają amerykańskie media, USA dostarczą Ukrainie pierwszą partię broni o wartości 10 mld dolarów w ramach nowego programu pomocy wojskowej ogłoszonego przez Donalda Trumpa.

Według serwisu Axios dostawy obejmą pociski rakietowe, systemy obrony powietrznej i pociski artyleryjskie. Wcześniej dwa źródła portalu przekazały, że na liście znajdą się pociski dalekiego zasięgu, zdolne do uderzenia głęboko na terytorium Rosji.

CNN podaje, że Waszyngton rozważa sprzedaż pocisków krótkiego i średniego zasięgu, amunicji do haubic oraz pocisków powietrze-powietrze krajom NATO w celu dalszego przekazania ich Ukrainie.

USA dozbroją Ukrainę. Co z obietnicą przedwyborczą Trumpa?

Według źródeł program nie przewiduje bezpośredniego transferu broni z USA na Ukrainę, ponieważ Donald Trump chce w ten sposób uniknąć oskarżeń o łamanie własnych obietnic wyborczych związanych z ograniczeniem amerykańskiego zaangażowania w konflikt.

W poniedziałek na spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte Trump ogłosił, że Stany Zjednoczone dostarczą Ukrainie amerykańską broń za pośrednictwem partnerów europejskich. – My będziemy produkować, oni zapłacą – stwierdził.

Jednym z kluczowych elementów mają być systemy obrony powietrznej Patriot. Trump potwierdził, że USA zezwolą europejskim sojusznikom na przekazanie tych systemów z ich zapasów do Kijowa, a w zamian otrzymają nowe. Według amerykańskiego prezydenta Ukraina może otrzymać nawet 17 baterii Patriot, z których część zostanie przekazana "w najbliższych dniach".

CNN odnotowuje, że jeden system Patriot kosztuje około 1 mld dolarów.

Rosja ma 50 dni na osiągnięcie porozumienia. Inaczej USA nałożą cła

Jednocześnie Trump ostro wypowiedział się o działaniach Rosji, wyrażając "głębokie rozczarowanie" stanowiskiem Władimira Putina i podkreślając, że Moskwa unika negocjacji. Zapowiedział, że jeśli w ciągu najbliższych 50 dni nie zostanie osiągnięte porozumienie pokojowe, USA nałożą na Rosję i jej partnerów handlowych dodatkowe cła w wysokości 100 proc.

Na początku lipca Trump i Putin odbyli kolejną rozmowę telefoniczną, po której Trump oświadczył, że jest "bardzo zawiedziony" Putinem i że "nie poczyniono żadnych postępów" w sprawie Ukrainy.

Kilka godzin później Rosja przeprowadziła zmasowany atak powietrzny na Kijów, zabijając jedną osobę i raniąc ponad 20. W wyniku ataku ucierpiał budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady w Kijowie. Nikomu z pracowników placówki nic się nie stało.

Czytaj też:
Niemcy nie przekażą Ukrainie swoich systemów Patriot. Oto dlaczego


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Axios / CNN / Moscow Times / Reuters
Czytaj także