Akcja Mentzena w Berlinie. Niemiecka policja prowadzi dochodzenie

Akcja Mentzena w Berlinie. Niemiecka policja prowadzi dochodzenie

Dodano: 
Sławomir Mentzen w Berlinie podczas Godziny "W"
Sławomir Mentzen w Berlinie podczas Godziny "W" Źródło: X / @SlawomirMentzen
Sławomir Mentzen uczcił pamięć powstańców warszawskich pod Bramą Brandenburską w Berlinie. Niemiecka policja wszczęła postępowanie w sprawie odpalonych rac.

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego Sławomir Mentzen udał się do Berlina, by przypomnieć o niemieckich zbrodniach z 1944 r.

1 sierpnia o godz. 17:00, w Godzinę "W", współprzewodniczący Konfederacji wraz z grupą posłów z Nowej Nadziei uczcili pamięć poległych w Powstaniu Warszawskim. Politycy pojawili się przed Bramą Brandenburską. Byli ubrani w koszulki z symbolem Polski Walczącej. Odpalili race, a także rozwinęli transparent z wymownym napisem w języku angielskim: "W 1944 rok Niemcy wymordowali 200 tys. Polaków i zniszczyli Warszawę. Nigdy nie pozwolimy wam zapomnieć".

Gest Mentzena spotkał się z dużym zainteresowaniem opinii publicznej, szczególnie ze względu na bezpośrednie odniesienie do historycznej odpowiedzialności Niemiec. Pod wpisem jednego z liderów Konfederacji pojawiło się wiele komentarzy wyrażających uznanie dla podjętej inicjatywy.

Mentzen odpalił racę w Berlinie. Policja reaguje

"Kilka osób trzymało transparent i odpaliło pirotechnikę. Obecnie toczy się postępowanie administracyjne przeciwko jednej z nich za zorganizowanie zgromadzenia bez uprzedzenia. Ponadto toczy się dochodzenie w sprawie naruszenia ustawy o materiałach wybuchowych. Postępowanie jest w toku" – poinformował rzecznik prasowy policji w Berlinie Jan Misselwitz w komunikacie przesłanym Wirtualnej Polsce.

Jak wyjaśnił rzecznik, funkcjonariusze policji zostali wysłani na plac Pariser Platz, gdzie znajduje się Brama Brandenburska, około godz. 13:30 1 sierpnia. Załoga radiowozu zauważyła niezapowiedziane zgromadzenie.

Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 r. i trwało 63 dni. Pomimo bohaterskiego oporu stawianego Niemcom, zryw upadł na początku października 1944 r. Niemcy krwawo mścili się na Polakach za to, że ośmielili się im przeciwstawić. Decyzja o wybuchu Powstania Warszawskiego zapadła 31 lipca 1944 r. około godz. 18:00.

Na pamiątkę wybuchu walk, w Godzinę "W", co roku Polacy upamiętniają bohaterskie walki o stolicę. O godz. 17:00 w Warszawie i wielu innych miastach w Polsce wyją syreny oraz biją dzwony kościołów. Przez minutę zarówno piesi, jak i kierowcy zatrzymują się, aby oddać hołd powstańcom.

Czytaj też:
Konfederacja przypomniała w Berlinie o Powstaniu. Minister: Opowiadają pół prawdy
Czytaj też:
Niemcy chcieli uczcić rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Skończyło się potężną wpadką


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także