Podczas uroczystej ceremonii w zakładach Aselsan prezydent Recep Tayyip Erdogan podkreślił, że to moment przełomowy dla bezpieczeństwa kraju i jego niezależności technologicznej. – Rozpoczęcie działania "Stalowej Kopuły" to nowy etap w historii naszej niepodległości. Ten system uczyni naszą obronę powietrzną silniejszą i bardziej niezależną – powiedział Erdogan.
Przełomowy system obronny
"Stalowa Kopuła", rozwijana od sierpnia 2024 roku, łączy w sobie wyrzutnie rakietowe, sieć radarów i czujniki elektrooptyczne w jeden zintegrowany system. Według władz ma chronić turecką przestrzeń powietrzną na wielu poziomach – od niskich po wysokie pułapy. Kluczową rolę w budowie systemu odegrała spółka Aselsan, która – jak podkreśla prezydent – "stała się symbolem innowacyjności tureckiego przemysłu obronnego".
– Dostarczonych dziś 47 pojazdów o wartości 460 milionów dolarów wzbudzi zaufanie naszych sojuszników i strach wśród naszych przeciwników – dodał Erdogan podczas wystąpienia inaugurującego nowy system obrony powietrznej.
Nowa baza technologiczna
Podczas ceremonii zainaugurowano również budowę nowoczesnej bazy technologicznej, w której ma być prowadzona zintegrowana produkcja wszystkich elementów systemu – od radarów, po wyrzutnie i systemy dowodzenia. – Żaden kraj, który nie jest w stanie rozwinąć własnego systemu radarowego i obrony powietrznej, nie może z ufnością patrzeć w przyszłość. Zwłaszcza w tak trudnym i nieprzewidywalnym regionie jak nasz – zaznaczył turecki przywódca.
Projekt "Stalowa Kopuła" to część szerokiej strategii Ankary, której celem jest uniezależnienie się od zagranicznych dostawców technologii wojskowej. Jak podkreśla rząd, w ciągu ostatnich 20 lat zależność Turcji od importowanego uzbrojenia spadła z 80 do 20 procent. – Nie tylko wzmacniamy nasze bezpieczeństwo, ale i eksportujemy nasze technologie na cały świat. Tylko w 2024 roku wartość eksportu naszego przemysłu obronnego osiągnęła rekordowe 7,15 miliarda dolarów – mówił Erdogan.
Czytaj też:
"Cmentarzysko dzieci". Żona prezydenta Turcji apeluje do Melanii Trump w sprawie Strefy GazyCzytaj też:
Teczka z tajemnicami NATO w toalecie. Wybuchł skandal
