Niemcy prowadzą rozmowy z talibami. Chcą deportować Afgańczyków

Niemcy prowadzą rozmowy z talibami. Chcą deportować Afgańczyków

Dodano: 
Talibowie w Afganistanie
Talibowie w Afganistanie Źródło: Wikimedia Commons
Szef MSZ Niemiec Alexander Dobrindt potwierdził, że rząd RFN prowadzi negocjacje z talibami ws. deportacji z Niemiec obywateli Afganistanu skazanych za przestępstwa.

Talibowie przejęli władzę w Afganistanie w sierpniu 2021 r. po wycofaniu wojsk NATO. Od tego czasu Niemcy nie utrzymywały żadnych formalnych stosunków dyplomatycznych z rządem talibów, którego nie uznają za prawowity.

– Utrzymujemy kontakty techniczne między Ministerstwem Spraw Wewnętrznych a przedstawicielami Afganistanu. Te kontakty powinny ostatecznie doprowadzić do tego, że będziemy mogli regularnie deportować ludzi do Afganistanu – ujawnił Alexander Dobrindt, szef niemieckiego MSW.

Jak podaje Deutsche Welle, Johann Wadephul, minister spraw zagranicznych RFN, również potwierdził, że w Dosze toczą się rozmowy niemiecko-afgańskie na temat deportacji.

W lipcu Niemcy przetransportowały do Afganistanu 81 Afgańczyków z przeszłością kryminalną i odrzuconymi wnioskami o azyl.

Niemcy negocjują z talibami deportację Afgańczyków. "Co terroryści otrzymują w zamian?"

Negocjacjami z talibanem oburzona jest część sceny politycznej w Niemczech. Marcel Emmerich (Zieloni) nazwał to skandalem. – Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, co terroryści otrzymują w zamian. Dobrindt uzależnia się od organizacji islamistycznej i obniża poziom bezpieczeństwa w kraju – oświadczył.

W połowie sierpnia organizacje praw człowieka złożyły skargę przeciwko niemieckim ministrom spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych, oskarżając ich o to, że nie zapewnili ochrony obywatelom Afganistanu przebywającym w Pakistanie, którym zezwolono na wjazd do Niemiec, przed deportacją do kontrolowanego przez talibów Afganistanu.

Sytuacja w Afganistanie załamała się w sierpniu 2021 r. po wycofaniu amerykańskich sił. Talibowie błyskawicznie zaczęli odbijać poszczególne miasta, a po kilku dniach byli już w stolicy kraju, Kabulu.

Po upadku afgańskiego rządu państwa zachodnie, w tym Polska, przystąpiły do ewakuacji swoich obywateli oraz afgańskich współpracowników.

Czytaj też:
Miedwiediew: Talibowie w niecały rok zrobili to, czego NATO nie udało się przez 20 lat


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także