Waszyngton poinformował Rumunię, że liczebność amerykańskich wojsk w tamtejsze bazie zostanie zmniejszona. Ministerstwo obrony w Bukareszcie przekazało, że w Rumunii pozostanie około 1 tys. żołnierzy USA.
Redukcja w Rumunii
Redukcja ma objąć między innymi amerykańskich żołnierzy z bazy lotniczej Mihail Kogalniceanu pod Konstancą nad Morzem Czarnym — poinformował resort.
Rumuński resort przekazał, że "zmiana liczebności sił zbrojnych USA jest efektem nowych priorytetów administracji prezydenckiej, ogłoszonych w lutym", zaś "decyzja uwzględnia również fakt, że NATO skonsolidowało swoją obecność i działania na wschodniej flance, co pozwala Stanom Zjednoczonym na dostosowanie swojej postawy militarnej w regionie" — powiadomił portal Digi 24.
W rozmowie z Kyiv Post urzędnicy amerykańskiej administracji wojskowej zapewniali, że taka decyzja nie będzie miała "znaczącego wpływu na działania USA w regionie".
Wojska USA zostają w Polsce
Na początku września, gdy w Białym Domu z wizytą był prezydent Karol Nawrocki, Donald Trump zapewnił, że stacjonujące nad Wisłą amerykańskie wojska zostaną, a ewentualnie ich liczba może się zwiększyć.
– Nie, może czegoś nie wiem, ale nawet więcej wam wyślemy. Chcemy mieć większą obecność. Pozostaniemy w Polsce. Jesteśmy bardzo związani z Polską – powiedział prezydent USA. – Nigdy nie myśleliśmy o wycofaniu wojsk z Polski, nigdy byśmy tego nie zrobili. Myśleliśmy o wycofaniu [wojsk] z innych krajów, ale pomożemy Polsce się obronić – dodał Donald Trump.
Czytaj też:
Dramatyczny zwrot w Strefie Gazy. Trump: Izrael miał prawo do zemstyCzytaj też:
Przełom USA-Chiny? Szewko: Bardzo pozytywna informacja dla nas wszystkich
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
